Dla piłkarza Chelsea słowo „wypożyczenie” nabiera nowego znaczenia

Michael Hector

W dzisiejszym futbolu nikogo nie zaskakuje wypożyczenie piłkarza z jednego klubu do drugiego. Praktycznie każdy zawodnik przynajmniej raz w swojej karierze został wypożyczony. Dla niektórych roczna gra dla innego zespołu jest na porządku dziennym. 

Powodów wypożyczeń jest wiele. Przeważnie, młodzi piłkarze decydują się na grę dla innego zespołu, by zyskać potrzebne w takim wieku doświadczenie. W swoim macierzystym klubie nie mają szans na regularne występy. W związku z tym przeprowadzają się najczęściej na jeden sezon do słabszej drużyny.

Inny, bardzo popularny, powód to zwyczajne ogranie się zawodnika, który przez dłuższą część sezonu nie grał z powodu kontuzji. Taką decyzję rok temu podjął Jack Wilshere. Pomocnik „Kanonierów” zdecydował się na wypożyczenie do słabszego Bournemouth, by grać regularnie. W zespole „Wisienek” opuścił tylko końcówkę sezonu. Teraz wrócił do Arsenalu i musi zadecydować o swojej przyszłości.

Są jednak tacy piłkarze, którzy słowo „wypożyczenie” traktują zupełnie inaczej. Nie jest to tylko zwykła roczna przygoda w jednym klubie. Jest to praktycznie cała piłkarska kariera. Do tego grona bez wątpienia należy Michael Hector.

W 2009 roku jamajski obrońca podpisał kontrakt z Reading. Z angielskim zespołem był związany aż do 2015 roku. Przez te wszystkie lata w barwach „Królewskich” rozegrał tylko 54 spotkania. Wszystko przez liczne wypożyczenia.

W ciągu tych sześciu lat Hector był w takich klubach jak: Bracknell Town, Didcot Town, Havant & Waterlooville, Oxford City, Horsham, Dundalk, Barnet, Shrewsbury Town, Aldershot Town, Cheltenham Town i Aberdeen. W większości nie rozegrał nawet dziesięciu spotkań. Najwięcej występów zaliczył w Barnet podczas sezonu 2011/2012. Hector strzelił wtedy nawet dwie bramki.

W 2015 roku dość niespodziewanie Michael Hector dołączył do Chelsea. Większość spodziewała się, że Jamajczyk od razu uda się na wypożyczenie. Tak też się stało. Zawodnik „The Blues” od razu skierował się do swojego poprzedniego klubu i spędził tam jeden sezon. Rozgrywki 2016/2017 Hector rozegrał w niemieckim Eintrachcie Frankfurt.

Zbliżające się już wielkimi krokami ligowe zmagania również będą dla Michael Hectora nowym wyzwaniem. Jamajski piłkarz wczoraj został zaprezentowany jako nowy zawodnik Hull. Piłkarz Chelsea został wypożyczony do „Tygrysów” na jeden sezon. Co ciekawe, jest to jego 14. wypożyczenie w karierze.

Michael ma już 25 lat. Idea wypożyczeń tego zawodnika na pewno nie mieści się w kwestii rozwoju młodego piłkarza. Tak naprawdę trudno wytłumaczyć, dlaczego przez wiele lat piłkarz ten był tak często wypożyczany. Jedno jest pewne – jeśli Hector nadal pozostanie zawodnikiem „The Blues”, to jego sytuacja w najbliższym czasie może się nie zmienić.

ZGARNIJ DARMOWY ZAKŁAD
20 PLN W LVBET