Liverpool zagwarantował sobie tytuł mistrzowski. W związku z tym, starcie „The Reds” z Manchesterem City nie wzbudzało już tak wielu emocji, jak zawsze. Dość niespodziewanie podopieczni Pepa Guardioli zdeklasowali rywali, pokonując ekipę z Anfield 4:0. W trakcie rozmowy z dziennikarzem, Juergen Klopp nie krył poirytowania.
Po tak wielkim sukcesie, jakim jest triumf w Premier League, zawodnikom Liverpoolu mogło zabraknąć odpowiedniej koncentracji i mobilizacji. Wykorzystali to gracze Manchesteru City, którzy za sprawą bramek De Bruyne, Sterlinga, Fodena oraz samobójczej Oxlade’a-Chamberlaina wygrali 4:0 ze świeżo upieczonym mistrzem Anglii.
Poirytowany Juergen Klopp
W trakcie pomeczowej rozmowy z mediami, Juergen Klopp otrzymał dość oczywiste pytanie na temat meczu. Dziennikarz chciał dowiedzieć się, czy według Kloppa przy stanie 0:0 jego drużyna miała dobre okazje na zdobycie gola. Klopp ewidentnie był zaskoczony takim pytaniem.
. @GeoffShreeves ? "At 0-0 did you have good chances?"
Jurgen Klopp ? "You ask me? why are you asking me? you watched the game completely calm why are you asking me?" pic.twitter.com/zGudulNeqN
— Football Daily (@footballdaily) July 2, 2020
Często zdarza się, że zarówno piłkarze, jak i trenerzy muszą odpowiadać na różne, niekiedy bardzo dziwne pytania. Tym razem poruszona przez przedstawiciela Sky Sports kwestia wydaje się całkowicie zrozumiała.
Dwa oblicza
Część sympatyków angielskiej piłki twierdzi, iż Juergen Klopp ma swoje dwa oblicza. W momencie wygranej, niemiecki szkoleniowiec bardzo chętnie podejmuje rozmowy, żartuje z dziennikarzami.
Sytuacja zmienia się w momencie, gdy zespół trenera nie osiąga właściwego wyniku. Choć rozczarowanie w takim momencie jest całkowicie zrozumiałe, to diametralna zmiana stosunku do dziennikarzy nie wydaje się odpowiednia.