Dokończenie ligi za wszelką cenę. Klub z Premier League zaproponował zaskakujące rozwiązanie!

Początkowo niektóre zespoły brały pod uwagę zakończenie sezonu, bez dogrywania pozostałych kolejek. Gdy liga uświadomiła zespoły, iż stracą m.in. 762 miliony funtów z tytułu praw do transmisji, wszystkie drużyny apelują jednogłośnie – kampania musi zostać dokończona. W związku z tym, pojawia się wiele pomysłów, by wyjść z trudnej sytuacji. Jeden z nich jest bardzo zaskakujący. Mowa o dograniu spotkań w… Chinach. 

Na ten moment, wznowienie rozgrywek w Anglii jest niemożliwe. Wszystko oczywiście za sprawą koronawirusa, który poważnie dotknął także ten kraj. Niektóre kluby z Premier League udostępniły nawet swoje obiekty dla pracowników NHS, czyli narodowej służby zdrowia. Trudno zatem prognozować, by w najbliższych tygodniach sytuacja uległa zmianie. Niewykluczone, że zawodnicy będą mogli wrócić do gry dopiero latem.

Przedłużający się czas zawieszenia rozgrywek nie tylko wpływa na obecną sytuację finansową klubów, ale również może odbić piętno na kolejnym sezonie. Nic dziwnego, że liga oraz zespoły dyskutują nad tym, jak zmniejszyć straty. Według informacji „The Athletic”, pojawiają się różne propozycje. Jedna z nich jest szczególnie zaskakująca. Zespół z Premier League zasugerował bowiem, iż sezon można dokończyć za granicą, a miejscem docelowym byłby Chiny.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

W Azji powoli państwa wracają do normalności. Wybór padł na ten kraj nie tylko ze względu na bezpieczeństwo zawodników w kontekście koronawirusa, ale również infrastrukturę sportową. Dodatkowo zmiana lokalizacji pozwoliłaby odciążyć służbę zdrowia w Anglii, która mogłaby nadal korzystać z obiektów sportowych.

Bez szans

Temat dokończenia rozgrywek ma zostać podjęty na piątkowej konferencji klubów. Większość ekip nie przychyla się jednak do tej propozycji, co potwierdził dyrektor jeden z klubów w rozmowie z „The Athletic” –  Krajem, który cały czas jest proponowany są Chiny. To po prostu nie ma sensu. Szalony pomysł, który zostanie odrzucony. Gdybyśmy przenieśli Premier League do innego państwa, pojawiałaby się fala krytyki. 

Komentarze

komentarzy