To nie był spokojny mecz. Emocje w grupie B sięgały dzisiaj zenitu. Początkowo Milan wyszedł na prowadzenie w wyścigu o drugie miejsce. Ostatecznie Atletico wskoczyło z czwartej na drugą lokatę i to mistrz Hiszpanii wiosną zagra w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Kontuzja Luisa Suareza i kapitalna postawa Jana Oblaka w bramce. Tak najkrócej można opisać czas do pierwszej bramki w meczu. Później gola strzelił Antoine Griezmann. W końcówce jedni i drudzy dorzucili jeszcze trzy bramki po zakończeniu regulaminowego czasu gry. Atleti dwukrotnie po kontrach i gospodarze z rzutu karnego. W międzyczasie jednak sporo było niezdrowych emocji.
Dwie czerwone
Taki rezultat to efekt dwóch starć. To, że zespoły kończyły na murawie po 10, to sukces. Wydawało się, że skończy się zdecydowanie większymi stratami. Jako pierwszy nerwów nie wytrzymał Yannick Fereira Carrasco. Belg uderzył Otavio w błahej sytuacji. Głupota została „nagrodzona” czerwoną kartką.
#PORATM pic.twitter.com/isVZH0F0jL
— Ja Szk (@jaszkut) December 7, 2021
Później do akcji wkroczył Wendell. Brazylijczyk trafił Thomasa Lemara. Francuz sporo dołożył od siebie, ale sędzia był konsekwentny i także wyrzucił go z boiska. Zrobiło się luźniej, choć wydawało się, że kolejne kartki to kwestia czasu. Na szczęście arbiter zapanował nad sytuacją, a piłkarze zajęli się grą.
Awans w ostatniej chwili
Atletico zgarnia awans, choć przed ostatnią kolejką zamykało tabelę grupy B. Teraz przeskoczyli Porto oraz Milan. Włosi przegrali na San Siro z Liverpoolem 1:2. W ten sposób to Milan odpada z europejskich pucharów. Porto „spada” do Ligi Europy. Atletico będzie losowane wśród ekip z drugich miejsc. Liverpool zaś z kompletem punktów – podobnie jak Ajax – wygrywa grupę.
Porto – Atletico 1:3 (0:0)
0:1 Griezmann 56′
0:2 Correa 90′
0:3 De Paul 92′
1:3 Sergio Oliveira 95′
