Eduardo Camavinga podjął decyzję. Szykuje się wielki transfer?!

W kontekście zawodników urodzonych po 2000 roku, Eduardo Camavinga jest jednym z najczęściej obserwowanych piłkarzy. Choć środkowy pomocnik ma dopiero 18 lat, to Francuz rozegrał już prawie 80 spotkań w Rennes. Niewykluczone, że Camavinga nie zdoła dobić do bariery 100 meczów w tym klubie. Piłkarz podjął bowiem decyzję, iż nie zamierza przedłużać kontraktu, który obowiązuje tylko do końca przyszłego sezonu. Czy tym samym czeka nas wielki transfer?

Już w zeszłym roku Eduardo Camavinga łączony był z kilkoma topowymi zespołami. Najczęściej francuskiego pomocnika przymierzano do Realu Madryt, gdyż rzekomo wielkim fanem talentu piłkarza jest sam Zinedine Zidane. Na przeszkodzie transferu stanęła jednak sytuacja na rynku transferowym. „Królewscy” nie mogli pozwolić sobie na sprowadzenie nastolatka za kwotę rzędu kilkudziesięciu milionów euro.

Camavinga opuści Rennes?

Patrząc na rozwój Camavingi, transfer 18-latek od początku wydawał się kwestią czasu. Oczywiście w interesie Rennes jest, by klub zarobił na tej transakcji jak największe pieniądze. Wszystko wskazuje na to, że francuski zespół stanie jednak pod ścianą. Jak informuje bowiem David Ornstein z „The Athletic”, Eduardo Camavinga nie podpisze nowej umowy z klubem. Obecny kontrakt zawodnika obowiązuje tylko do końca czerwca 2022 roku.

Tym samym Rennes ma dwie opcje. Pierwsza z nich to pobyt Francuza w drużynie do końca umowy. Druga to sprzedaż 18-latka już w najbliższym oknie transferowym w celu osiągnięcia „sensownej” kwoty za utalentowanego pomocnika. Mając na uwadze fakt, iż Rennes to nie jest klub mogący pochwalić się ogromnym budżetem, zespół z Ligue 1 z pewnością rozważy sprzedaż Camavingi. Zainteresowanie graczem może być spore. Poza Realem Madryt, wymieniano także m.in. Manchester United. Nie można wykluczyć, że do gry włączą się inne kluby z LaLiga czy Premier League.

Komentarze

komentarzy