Efekt Kloppa – młody kibic Manchesteru United poprosił o… przestanie wygrywania meczów

W każdym „piłkarskim” kraju mamy do czynienia z wieloma rywalizacjami drużyn, które na przestrzeni lat stały się ważnymi wydarzeniami, czy wręcz derbami. Podobnie jest także w Anglii, a jedną z największych batalii są starcia Manchesteru United z Liverpoolem. W ostatnich latach zaczęły wyglądać one nieco inaczej…

Niemal od samego początku lat 90′, czyli drobnego schyłku „The Reds” i rozpędzeniu się ery Sir Aleksa Fergusona, to kibice „Czerwonych Diabłów” mieli więcej okazji do radości, czy wręcz do drwin z odwiecznego rywala z północy Anglii. Seryjnie zdobywane tytuły, nieschodzenie z ligowego podium, świetne występy w Europie… Liverpool miał jedynie przebłyski, ale to było za mało.

Obecnie wszystko się zmieniło. Odejście Fergusona, ale przede wszystkim przybycie do Anglii Kloppa sprawiło, że teraz to „The Reds” mogą sobie folgować, cieszyć się z kolejnych triumfów i bycia w hierarchii dużo, dużo wyżej niż Manchester United. Okazuje się, że dla niektórych – szczególnie młodziutkich – osób jest to ponad ich siły…

– Liverpool wygrywa zbyt wiele meczów. Bycie fanem Manchesteru United jest w tym momencie smutne. Spraw proszę, by Liverpool przegrał kolejny mecz w Premier League. Pozwólcie drugiej drużynie strzelić gola. Mam nadzieję, że przekonałem Pana do nie wygrywania ligi i kolejnych meczów – właśnie taki list wysłał do menedżera Liverpoolu 10-letni fan „Czerwonych Diabłów”. Co ciekawe, Niemiec postanowił odpisać chłopcu. Odpowiedź chyba jednak nie przypadnie mu do gustu…

– Moim zadaniem jest zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc Liverpoolowi wygrać, ponieważ miliony ludzi na całym świecie chcą, aby tak się stało, więc naprawdę nie chcę ich zawieść. Mogę śmiało powiedzieć, że jedna rzecz, która się nie zmieni, to Twoja pasja do piłki nożnej i ukochanego klubu. Manchester United ma szczęście, że ma takiego kibica. Chociaż nasze drużyny są rywalami, darzymy się również szacunkiem. Dla mnie właśnie o to chodzi w piłce nożnej – odpisał 52-letni menedżer.

Pół żartem pół serio można dodać, że 10-letni kibic publicznie wyraził to, co od jakiegoś czasu czuje większość kibiców Manchesteru United. Patrzenie na olbrzymie problemy swoich ulubieńców jest niezwykle bolesne, jeśli wcześniej było się przyzwyczajonym do wygrywania. Dodając do tego sielankę i wielką formę u największego rywala, możemy sobie tylko wyobrazić, jakie nastroje panują u tych najbardziej zagorzałych kibiców…

Komentarze

komentarzy