Efekt nowej miotły nie podziałał. Monaco nadal bez zwycięstwa pod wodzą Henry’ego

Thierry Henry
Thierry Henry

Czasem wydaje się, że zmiany są konieczne. Do podobnego wniosku na początku października doszli przedstawiciele Monaco, zwalniając z posady trenera Leonardo Jardima. Portugalskiego szkoleniowca na ławce trenerskiej zastąpił Thierry Henry. Francuz prowadząc nową drużynę, jak na razie nie zaznał smaku zwycięstwa.

Po tym jak Jardim został zwolniony, piłkarze „Czerwono-Białych” na nowego podopiecznego nie musieli długo czekać. Klub szybko wydał komunikat, informując, że nowym trener został Thierry Henry. Francuz swój debiut na ławce trenerskiej Monaco zaliczył 20 października w trakcie ligowego starcia ze Strasbourgiem. Drużyna z Księstwa przegrała mecz 1-2.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Wraz ze wspomnianą rywalizacją, mistrz Francji z sezonu 2016/2017 rozegrał łącznie cztery spotkania pod wodzą nowego trenera. W trakcie tych starć piłkarze Monaco nie zaznali smaku zwycięstwa (dwa remisy oraz dwie porażki). Warto zaznaczyć, że w tym okresie „Czerwono-Biali” nie mierzyli się z wymagającymi rywalami. W Ligue 1 podopieczni Thierry’ego Henry’ego zagrali ze Strasbourgiem, Dijon oraz Reims. W Lidze Mistrzów natomiast zawodnicy Monaco mierzyli się z Club Brugge.

Brak zaangażowania

Z postawy swojego zespołu ewidentnie niezadowolony jest sam Francuz – Tutaj nie chodzi o kwestie taktyczne. W naszej grze nie widać było pragnienia zwycięstwa. Piłkarze Reims wygrali walkę na boisku, jeśli jej nie wygrywasz, nie możesz cieszyć się ze zwycięstwa, bez względu na poziom rozgrywek. Ta porażka martwi bardziej niż przegrany mecz ze Strasburgiem. Nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu okazji, przegraliśmy sporo pojedynków. Warto pamiętać, że przez pewien fragment meczu graliśmy z przewagą jednego zawodnika. 

Sytuacja Monaco z tygodnia na tydzień wydaje się coraz gorsza. Choć nadal w opinii kibiców nie można wyczuć niepewności w kwestii utrzymania w lidze, to brak jakiejkolwiek poprawy może spowodować spory niepokój wśród sympatyków zespołu.

Wraz ze słabymi wynikami Monaco, rosnie niechlubna statystyka Kamila Glika. Reprezentant Polski nie wygrał meczu w klubie czy reprezentacji już od 18 spotkań. Ostatnie trzy punkty środkowy obrońca zdobył z klubem 11 sierpnia podczas pierwszej kolejki Ligue 1.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

 

Komentarze

komentarzy