Efektowni i efektywni Rosjanie. Którzy z nich dzięki mundialowi mogą odmienić swoją przyszłość?

Rosjanie podczas mundialu imponują formą
Rosjanie podczas mundialu imponują formą

Pomimo koszmarnych przewidywań, Rosja rozpoczęła mistrzostwa świata w doskonałym stylu. Gospodarze póki co są uznawani za najlepszą drużynę turnieju, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę poziom ich dotychczasowych przeciwników. W ekipie Stanisława Czerczesowa imponuje nie tylko zespół, ale także forma poszczególnych graczy. Którzy z nich dzięki tegorocznemu turniejowi mogą odmienić swoją przyszłość i trafić do lepszych klubów?

Artem Dzyuba

Pierwotnie to Fioror Smolov miał być główną strzelbą Czerczesowa na tych mistrzostwach. Bezbarwny mecz z Arabią napastnika Krasnodaru spowodował jednak, że Dzyuba dość szybko wygryzł go ze składu. Najpierw bramka po wejściu z ławki z Saudyjczykami, potem gol także z Egiptem. 29-latek imponuje nie tylko warunkami fizycznymi (196 cm), ale także zdolnością do gry kombinacyjnej.

Na poziomie klubowym Dzyuba połowę sezonu 2017/2018 spędził na wypożyczeniu w Arsenalu Tula, dokąd trafił z Zenitu. W ciągu ostatnich trzech sezonów w Premier Lidze trafił 45 bramek. Przeszkodą w jego transferze może być jego wiek, a także – jak w przypadku każdego Rosjanina – głęboka kieszeń właścicieli rosyjskich zespołów. Mimo to, trudno dziś nie ulec wrażeniu, że dla wielu przeciętniaków Premier League nie będzie to żadnym problemem.

Roman Zobnin

Fatalna kontuzja więzadła w kolanie postawiła jego występ na mundialu pod wielkim znakiem zapytania. Pomocnik Spartaka Moskwa jednak powoli starał się odbudowywać i ostatecznie udało mu się rozegrać do czerwca aż 14 spotkań w rosyjskiej ekstraklasie. Jego forma podczas turnieju może bardzo imponować, a po kontuzji nie ma już nawet śladu. Z pewnością jego talent nie umknie uwadze kilku europejskim klubom z czołowych lig.

Denis Cherysev

Podobnie jak Dzyuba, także zaczynał mistrzostwa z ławki rezerwowych. Jemu z kolei pomógł uraz Alana Dzagoeva, którego zastąpił już po niespełna pół godziny inaugurującego meczu. W niecałych dwóch spotkaniach Cherysev zdobył trzy bramki, a co ciekawe, rozpoczynał ten turniej z zerowym dorobkiem bramkowym dla swojej reprezentacji. Jako jeden z niewielu Rosjan, całe swoje życie spędził w Hiszpanii, gdzie w piłkę grał także jego ojciec. Po dziesięciu latach spędzonych w Realu Madryt (oczywiście teoretycznie, w praktyce odchodził na przeróżne wypożyczenia), przeniósł się do Villarrealu, w którym to w końcu mógł liczyć na regularną grę. Czy po sezonie zechce odejść z „Żółtej Łodzi Podwodnej” i skusi się na jakiekolwiek oferty, przykładowo od ekip z Premier League?

Aleksandr Golovin

Na deser ten, który miał przyklepać swój transfer jeszcze przed mundialem. Władze CSKA Moskwa słusznie jednak poczekały na rozwój sytuacji, bowiem po mundialu będą mogli wycisnąć z chętnego klubu znacznie więcej. Golovin w pierwszym meczu zaliczył spektakularny występ, w którym zdobył bramkę i asystował przy dwóch trafieniach swoich kolegów. Słabiej zaprezentował się w starciu z Egiptem, ale nadal cała gra Rosjan opierała się na jego barkach. 22-latek może latem liczyć na wiele ofert od najlepszych klubów z Europy. Wśród nich najczęściej wymienia się Juventus.

Oferta limitowana: Załóż konto w LVBET i odbierz 1500 zł bonusu od depozytu! 

Komentarze

komentarzy