Eriksson: „Zadzwoniła do mnie prawa ręka Abramowicza…”

Moment przejęcia Chelsea przez Romana Abramowicza był dla „The Blues” prawdopodobnie najważniejszym wydarzeniem w historii klubu. Budowa wielkiego projektu przyniosła londyńskiej ekipie całe multum nowych fanów (także w Polsce), a tym, którzy wspierali ją wcześniej, dała nadzieję na lepsze jutro. Teraz połączenie „Chelsea + Ambamowicz” wydaje się czymś oczywistym, jednak wszystko mogło potoczyć się inaczej.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Rosyjski miliarder kochający futbol nie od samego początku był zdecydowany na zakup Chelsea. Wiedział, że chce prowadzić swój biznes w Londynie, ale miał przynajmniej dwie opcje. W procesie wyboru kierował się przeróżnymi czynnikami, jednymi bardziej, innymi mniej ważnymi. Zasięgał także opinii u wielu osobistości znających ten rynek od podszewki. Jedną z nich był Sven-Goran Eriksson, w tamtym czasie selekcjoner reprezentacji Anglii.

– „Jeden z ludzi Abramowicza, jego prawa ręka, zadzwonił do mnie” – zaczął Eriksson. – „Powiedział, że chce on kupić klub w Londynie. Spurs czy Chelsea? 'Co chce z nim robić?’ – spytałem. Odpowiedział, że chce wygrywać. 'Więc niech kupi Chelsea. Potrzebna będzie wymiana połowy składu. Jeśli kupicie Tottenham, będziecie musieli wymienić cały zespół’ – odparłem”.

Jak widać być może to właśnie zdanie szwedzkiego trenera odegrało dużą rolę i przyczyniło się do tego, jaką Chelsea oglądaliśmy przez ostatnich 15 lat. „The Blues” nie szokują już na rynku transferowym (chyba że nie do końca zrozumiałymi decyzjami), a przebudowywanemu zespołowi daleko do tego, by znów być jednym z postrachów na europejskiej arenie. Mimo tego to właśnie takie drobne porady i opinie wpłynęły na to, jak wygląda obecnie piłka w londyńskich klubach. Zarówno w Chelsea, jak i Tottenhamie, który poradził sobie nieźle nawet bez Abramowicza.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy