Fantasy Premier League: 5 najważniejszych meczów 3. kolejki + ważni zawodnicy

Już jutro początek 3. kolejki Premier League. Każdy gracz ma czas do soboty, a konkretniej do godz. 12:45 na zamknięcie swojego składu. Przybliżę Wam dziś 5 meczów, które powinny być ważne dla każdego zapaleńca Fantasy oraz wytypuję zawodników, którzy mają dużą szansę na dobry wynik w weekendowych spotkaniach. Dowiecie się również, kogo warto ustawić na kapitana, zapraszam!

Manchester United – Newcastle United
Data: 22 sierpnia 2015r. (sobota), godzina 13:45

Najważniejszą kwestią w kontekście tego meczu jest dwumecz Czerwonych Diabłów w IV. rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów z Club Brugge. Ze względu na niego, nie wiemy do końca jakim składem zdecyduje się zagrać Louis Van Gaal w meczu ze Srokami. We wtorek, w meczu z belgijską drużyną, świetnie zaprezentował się Memphis Depay (8,5 mln), który był autorem dwóch goli i asysty. Może to świadczyć o dobrej formie Holendra, lecz nie wiadomo czy szkoleniowiec Czerwonych Diabłów nie będzie chciał oszczędzić Memphisa na rewanż w Belgii. Wszyscy wiemy, że zdecydowanie lepiej jest awansować do Ligi Mistrzów kosztem straty punktów w krajowej lidze, niż odwrotnie. Zagadką pozostaje więc skład Manchesteru na ten pojedynek. Mecze w europejskich pucharach są jednak dobre dla posiadaczy w składzie Wayne’a Rooneya (10,5). Anglik póki co nie zdobywa bramek i warto poczekać właśnie do meczu z Newcastle i środowego rewanżu z Club Brugge. Jeżeli w tych meczach nic nie strzeli to pozostanie Wam go tylko sprzedać. Na razie go jednak zachowajcie, bo zawodnik takiej klasy może wystrzelić w każdym momencie, również w najbliższą sobotę. Jeżeli chodzi o linię defensywną to jej skład powinien być identyczny jak w poprzednich meczach. Nie wiadomo jednak, czy obrona z Old Trafford zdoła zachować czyste konto, bo przecież Newcastle to nie żadne cienkie bolki.

Polecany zawodnik: Chris Smalling (Manchester United)

West Ham United – Bournemouth
Data: 22 sierpnia 2015r. (sobota), godzina 16:00

Faworyt tego spotkania jest jeden – West Ham. Mimo, że goście zaprezentowali się dobrze w meczu na Anfield to ewidentnie brakuje im ogrania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Przyjeżdżając na Upton Park muszą mieć świadomość, że czeka ich ciężki mecz. Liderem Młotów stał się kupiony tego lata do stołecznego klubu Dimitri Payet (7,6). Francuz ma już na swoim koncie w tym sezonie gola i asystę. Wydaje się, że to on będzie najważniejszym elementem układanki Slavena Bilica i że to na nim będzie spoczywać obowiązek kreowania akcji West Hamu. Wykańczać te sytuację mają przede wszystkim napastnicy, jednak aż trzech z nich leczy kontuzje i wydaję się, że monopol na grę w pierwszej linii będzie miał Diafra Sakho (6,5). W meczu z nienajlepszą drużyną Bournemouth ci dwaj panowie mogą wiele namieszać, a cały zespół gospodarzy będzie się chciał zrehabilitować swojej publiczności za porażkę z Leicester.

Polecany zawodnik: Dimitri Payet (West Ham United)

Sunderland – Swansea City
Data: 22 sierpnia 2015r. (sobota), godzina 16:00

Oba zespoły są w tej chwili na zupełnie dwóch biegunach. Swansea w formie, jeszcze bez porażki w lidze, a Sunderland w czeluściach Premier League, bez zdobytego punktu. Faworytem tego starcia jest bezsprzecznie Swansea. Bukmacherzy tego tak pewnie nie oceniają, więc przy okazji będzie okazja trochę zarobić. W świetnej formie znajduje się stała ekipa z Liberty Stadium, czyli Bafetimbi Gomis (7,1), Andre Ayew (7,1) i Jefferson Montero (6,0). Wszyscy jednak wiemy, że nie ma zawodników, którzy strzelają co kolejkę, więc skoro Francuz i reprezentant Ghany strzelali już swoje gole, to może teraz czas na Ekwadorczyka Montero? Do tego dochodzi przecież Islandczyk Gylfi Sigurdsson (7,5), który w zeszłym sezonie punktował jak na zawołanie, a teraz nie ma jeszcze ani gola ani asysty.

Polecany zawodnik: Jefferson Montero (Swansea City)

Everton – Manchester City
Data: 23 sierpnia 2015r. (niedziela), godzina 17:00

Forma Evertonu po dwóch pierwszych kolejkach to wielka niewiadoma i to właśnie ten mecz będzie sprawdzianem podopiecznych Roberto Martineza. Bukmacherzy za zdecydowanego faworyta tego spotkania typują graczy z niebieskiej części Manchesteru. I nic w tym tak naprawdę dziwnego, bo o ile wygrana z West Bromem nawet w stosunku 5:0 nie zrobiła by na nikim jakiegoś wielkiego wrażenia o tyle zwycięstwo 3:0 nad Chelsea to istny nokaut, a przecież The Citizens mogli wygrać jeszcze wyżej. W świetnej formie znajduje się Sergio Aguero (13,1). Taki zawodnik może być kapitanem w każdej kolejce, obojętnie jaki mamy skład. Jeżeli użyliście na 3. kolejkę dzikiej karty to zacznijcie robienie nowego składu właśnie od Argentyńczyka, bo kupienie go zwykłym transferem (o ile nie zostawiliście kilku milionów w banku) skończy się stratą 4 lub nawet 8 punktów, ponieważ Aguero jest najdroższy w całej grze. Do tego pewni występu są David Silva (10,0), Raheem Sterling (8,9) oraz Yaya Toure (8,6). Trudniej wygląda przewidywanie linii obrony drużyny Manuela Pellegriniego. Po bokach mamy rywalizacje Sagni (5,0) z Zabaletą (6,0) oraz Clichy’ego (5,4) z Kolarovem (5,6). Środek obrony wyglądał bardzo solidnie, dużo osób skusiło się pewnie na kupno Kompanego (6,2) lub Mangali (5,5). Wszystko zmieniło się za sprawą transferu na Etihad Nicolasa Otamendiego (6,5). Przyszedł on za naprawdę duże pieniądze i raczej nie po to by siedzieć na ławce. Musi minąć trochę czasu, zanim się przekonamy, który z trójki środkowych obrońców wyląduje obok Caballero (5,0), Demichelisa (5,5) i Nasriego (7,0). Póki co pewniakiem do gry z tyłu jest tylko Joe Hart (5,6).

Polecany zawodnik: Sergio Aguero (Manchester City)

MANCHESTER, ENGLAND - AUGUST 16: Sergio Aguero of Manchester City celebrates scoring the opening goal during the Barclays Premier League match between Manchester City and Chelsea at the Etihad Stadium on August 16, 2015 in Manchester, England. (Photo by Alex Livesey/Getty Images)

HIT KOLEJKI
Arsenal Londyn – Liverpool
Data: 24 sierpnia 2015r. (poniedziałek), godzina 21:00

Tym razem Premier League zaserwowała nam hit kolejki w poniedziałkowy wieczór. The Gunners w pierwszych meczach nie przekonywali swoją grą, ale w meczu z Crystal Palace była już ona o niebo lepsza niż ta w meczu na inaugurację z West Hamem. The Reds z kolei po dwóch kolejkach mają komplet punktów. Czego możemy spodziewać się w bezpośrednim starciu tych drużyn? Na pewno otwartej gry i dużej liczby sytuacji podbramkowych. Raczej nikt nie spodziewa się, że Brendan Rodgers lub Arsene Wenger postawią w swoim polu karnym popularny „autobus”. Gdy spojrzymy na tabelę, to wyżej jest Liverpool, statystyki z kolei lepsze ma Arsenal. Największa różnica na korzyść Kanonierów jest w rubryce kluczowych podań oraz stworzonych sytuacji, bo tych Arsenal miał dużo więcej od The Reds, ale dochodzi do tego jeszcze statystyka liczby wymienionych podań oraz oddanych strzałów, które również przemawiają za ekipą z The Emirates. Duży udział ma w tym Mesut Özil (8,5). Niemiec miał fantastyczne „cyferki” po meczu z Crystal Palace i znajduje się naprawdę w świetnej formie. Po jego podaniach kilka sytuacji zmarnował Alexis Sanchez (11,0), ale Chilijczyk z meczu na mecz gra coraz lepiej i w meczu z Liverpoolem może już trafiać do siatki. Do tego swoje konto strzeleckie otworzył Olivier Giroud (9,0), który również może być groźny. Gorzej z defensywą Arsenalu. Jeszcze ani jednego czystego konta, a w poniedziałkowym meczu również będzie o to bardzo trudno. A jak wygląda sytuacja na Anfield? Pierwszego gola w nowych barwach strzelił Christian Benteke (8,5), a bardzo dobrze gra Brazylijczyk Coutinho (8,1). Świetnie wygląda sytuacja obrońców The Reds. Nie dopuścili oni jeszcze do utraty ani jednego gola, a rewelacją jest Joseph Gomez (4,6), który zagrał w tym sezonie pełne 180 minut, zdobył już w Fantasy 16 punktów, a przecież jest bardzo tani. Ciężko jednak będzie zachować mu i jego kolegom czyste konto w meczu z Arsenalem.

Polecany zawodnik: Olivier Giroud (Arsenal Londyn)

Giroud

 

Kapitan na 3. kolejkę:

  1. Dimitri Payet (West Ham United) – mecz z zupełnym beniaminkiem Premier League u siebie oraz forma i rola Francuza w zespole pozwala spodziewać się minimum strzelonego gola przez tego zawodnika.
  2. Sergio Aguero (Manchester City) – gdy jest w formie, możemy się spodziewać po nim gola w każdym meczu, a w ostatnim spotkaniu pokazał, że jest w wyśmienitej formie. Jeżeli nie ma ktoś w składzie Payeta, to Aguero jest najlepszym wyborem.
  3. Olivier Giroud (Arsenal Londyn) – napastnik Kanonierów strzelił w ostatnim meczu bardzo ładnego gola, a wiemy, że Francuz woli je strzelać u siebie – na The Emirates, więc jest duża szansa na gola, a może i coś więcej. Pod nieobecność w składzie Payeta i Aguero, Giroud jest naturalną opcją.

Kogo wystawić na kapitana, jeśli nie mamy żadnego z tych zawodników? Są już to dużo bardziej ryzykowne opcje: Riyad Mahrez, Chris Smalling, Yaya Toure, Diafra Sakho, Mesut Özil.

Komentarze

komentarzy