Premier League nabiera rozpędu. Angielskie kluby grają dodatkowo w europejskich pucharach, a w tym tygodniu grały w Capital One Cup. Jak w ciągu meczów co trzy dni spiszą się potentaci do mistrzostwa Anglii w nadchodzącej kolejce? Warto spróbować to przewidzieć oraz wziąć pod uwagę mecze w środku tygodnia, przed zatwierdzeniem swojego składu w Fantasy Premier League.
HIT KOLEJKI
Tottenham Hotspur – Manchester City
Data: 26 września 2015r. (sobota), godzina 13:45
Nie są to ani derby Londynu, ani derby Manchesteru, ani spotkanie mistrza z wicemistrzem Anglii, ani nawet pojedynek dwóch drużyn w obecnie najwyższej formie w lidze, a mimo to jest to najciekawiej zapowiadające się spotkanie 7. serii gier. Wszystko przez to, że niezmiennie od kilku lat obie drużyny kończą sezon w pierwszej szóstce i są w gronie TOP6 angielskiej piłki. W ostatnich latach „The Citizens” często bardzo wysoko wygrywali z ekipą z White Hart Lane. Gole „Kogutom” szczególnie lubi strzelać Kun Aguero (13,2 mln), który być może potrzebuje właśnie takiego meczu, aby się odblokować. Wszyscy wiemy, że Argentyńczyk musi w końcu odpalić. We wtorek wykorzystał rzut karny w meczu z Sunderlandem. W tamtym spotkaniu gole strzelili również Kevin de Bruyne (10,0) i Raheem Sterling (8,9). Obydwaj zagrali pełne spotkanie, więc nie wiemy czy wystąpią w spotkaniu z Tottenhamem, choć Manuel Pellgerini powinien na ten mecz przygotować najsilniejszą możliwą jedenastkę. Jak się ma sytuacja w północnym Londynie? Tottenham przegrał w środę prestiżowe derby północnego Londynu z największym rywalem – Arsenalem. Od pierwszej minuty zagrali wtedy Harry Kane (9,3), Christian Eriksen (8,3) i Nacer Chadli (7,0). Z ławki wszedł Heung-Min Son (8,0) i to on wydaję się najpoważniejszym kandydatem do pokrzyżowania szyków przyjezdnym z Etihad. Na pewno czeka nas bardzo emocjonujące spotkanie. Ekipa Mauricio Pochettino będzie chciała odegrać się rywalom za kilka bolesnych porażek, a Sergio Aguero będzie chciał wreszcie się odblokować.
Polecany zawodnik: Sergio Aguero (Manchester City)
Liverpool – Aston Villa
Data: 26 września 2015r. (sobota), godzina 16:00
Po fatalnym rezultacie Liverpoolu w meczu Capital One Cup posada Brendana Rodgersa wisi na włosku. W klubie z Anfield na pewno nie dzieje się najlepiej, a kibice już wymieniają nazwiska menedżerów, którzy mogliby zastąpić Irlandczyka. Nie zmienia to jednak faktu, że „The Reds” cały czas pozostają zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania i nikt nie wyobraża sobie sytuacji… albo jednak, nie będę przesadzał. Jakkolwiek by jednak na ten mecz nie spojrzeć, to jasno widać, że Danny Ings (7,1) i Philippe Coutinho (8,1) mają wielką szansę na dobre punktowanie. Anglik może wykorzystać kontuzję Christiana Benteke (8,4) i wskoczyć jego kosztem do podstawowego składu. Wiemy przecież, że potrwa trochę czasu, żeby Daniel Sturridge (10,4) wrócił do swojej najwyższej formy. Brazylijczyk z kolei przyzwyczaił nas do dobrego, regularnego punktowania. Mimo, że defensywa gospodarzy przyzwyczaiła nas do popełniania wielu błędów, to śmiało można zakładać, że Martin Skrtel (5,5) i spółka zachowają czyste konto. Warto zauważyć, że do podstawowego składu i wysokiej formy powraca Alberto Moreno (4,7).
Polecany zawodnik: Philippe Coutinho (Liverpool)
Manchester United – Sunderland
Data: 26 września 2015r. (sobota), godzina 16:00
Aby uświadomić sobie fakt, jak zdecydowanym kandydatem jest w tym pojedynku drużyna Louisa van Gaala, wystarczy spojrzeć na tabelę. „Czerwone Diabły” zajmują w niej drugą pozycję, a „Czarne Koty” są ostatnie. Gdy dodamy do tego, że sobotnie spotkanie będzie rozgrywane na Old Trafford, to klaruje nam się jasno, kto w tym meczu powinien zgarnąć trzy punkty. Głównym kandydatem do strzelania goli bramkarzowi Sunderlandu jest Anthony Martial (8,3). Młody Francuz w swoich pierwszych czterech meczach w barwach Manchesteru zdobył 4 gole. Ma więc średnią jednej bramki na mecz i jest całkiem duże prawdopodobieństwo, że ją utrzyma lub nawet powiększy. Być może Wayne Rooney (10,3) w końcu odnajdzie swoją formę grając za plecami Martiala, a na skrzydłach będą groźni Juan Mata (8,7) i Memphis Depay (8,3). Holender w spotkaniu z obecnie ostatnią drużyną w angielskiej ekstraklasie będzie szukał swojego pierwszego gola w Premier League. Oprócz dobrej gry ofensywnej, możemy się spodziewać zachowania czystego konta przez gospodarzy. David de Gea (5,4) i Chris Smalling (6,2) powinni zadbać o to, aby mecz skończyć „na zero z tyłu”.
Polecany zawodnik: Anthony Martial (Manchester United)
West Ham United – Norwich City
Data: 26 września 2015r. (sobota), godzina 16:00
Mimo, że „Kanarki” grają w tym sezonie naprawdę przyzwoicie, to na papierze faworytem tego spotkania są gospodarze. Podopieczni Slavena Bilica lubią robić swoim fanom nieprzyjemne niespodzianki na swoim stadionie, jak chociażby porażka z Bournemouth i Leicester. Nie możemy jednak zapomnieć, że ci sami zawodnicy pokonali na wyjeździe Arsenal, Liverpool i Manchester City. Zespół Alexa Neila nie powinien więc zrobić na nich większego wrażenia. Dominującą postacią w ekipie „Młotów” jest Dimitri Payet (7,8). Francuz zdecydowanie wyróżnia się na tle swoich kolegów, ale to nie oznacza, że reszta jest słaba. Wypożyczenie Victora Mosesa (5,3) to świetny ruch działaczy z Upton Park, a przecież na szpicy gra Diafra Sakho (6,5). W West Hamie są zawodnicy, którzy potrafią decydować o losach spotkań i spodziewamy się, że zrobią to właśnie w sobotnie popołudnie. Trudniej będzie im zachować czyste konto, bo mimo, że Adrian (5,0) to solidny bramkarz, to przecież Norwich również potrafi strzelać bramki.
Polecany zawodnik: Dimitri Payet (West Ham United)
Newcastle United – Chelsea Londyn
Data: 26 września 2015r. (sobota), godzina 18:30
Po zwycięstwie nad Arsenalem podopieczni Jose Mourinho mogli w końcu poczuć wiatr w żaglach. Czy to regularny powiew, czy jednak tylko jednorazowy podmuch, dowiemy się w sobotni wieczór, bo wiemy przecież jak Portugalczyk nie lubi przyjeżdżać na St. James’s Park. Gospodarze grają w tym sezonie tragicznie, mimo kilku poważnych wzmocnień. Kompletnie zagubiony jest Aleksandar Mitrovic (6,2), a wejść na wysoki poziom nie potrafi Georginio Wijnaldum (6,8). Niekwestionowanym faworytem tego starcia są „The Blues” i nie może zmylić nas tabela, w której między oboma zespołami są tylko trzy miejsca różnicy. Musimy pamiętać, że za swoje wybryki w ostatniej kolejce, wykluczony na trzy mecze został Diego Costa (11,0). Przez taki czas nie ma co trzymać go na ławce, należy go po prostu sprzedać. Zobaczymy czy w tym czasie szansę gry w pierwszym składzie dostanie Loic Remy (7,1) czy też Radamel Falcao (7,1). W linii pomocy błysk odnalazł Eden Hazard (11,3) i jeżeli ktoś już ma go w składzie, to lepiej na tę kolejkę go zostawić. Całkiem realne jet zachowanie czystego konta przez defensywę Cheslea, można pomyśleć nad kupnem Kurta Zoumy (5,4).
Polecany zawodnik: Kurt Zouma (Chelsea Londyn)
Kapitan na 7. kolejkę:
- Anthony Martial (Manchester United) – Francuz w meczu z bardzo słabym Sunderlandem powinien potwierdzić swoją bardzo wysoką dyspozycję.
- Dimitri Payet (West Ham United) – kolejny Francuz ma wielką szansę na punkty w weekendowym meczu. Na Upton Park przyjeżdża Norwich, a Payet powinien poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa.
- Sergio Aguero (Manchester City) – dla Argentyńczyka to ostatni moment na przebudzenie się w tej kampanii ligowej. Jeżeli nie zrobi tego teraz, to ludzie masowo zaczną go sprzedawać.
Inne, bardziej ryzykowne opcje: Philippe Coutinho, Memphis Depay, Eden Hazard, Riyad Mahrez
