Fantasy Premier League: 5 najważniejszych meczów 8. kolejki + polecani zawodnicy

Przed nami kolejka bardzo wyrównanych spotkań w angielskiej ekstraklasie, więc trzeba należycie przygotować na nią nasze składy Fantasy. Postaram się przekazać wam jak najwięcej rad na weekendowe mecze, abyście po prawej stronie od składu widzieli w niedzielny wieczór same zielone strzałki w górę.

Manchester City – Newcastle United 
Data: 3 października 2015r. (sobota), godzina 16:00

Podopieczni Manuela Pellegriniego nagle i niespodziewanie utracili dobrą dyspozycję z początku sezonu. Po fenomenalnym starcie ligowej kampanii przyszły mecze Ligi Mistrzów, w których „The Citizens” strasznie się męczyli, a między czasie przegrali jeszcze dwa mecze na krajowym podwórku. Sergio Aguero (13,2 mln) pewnie wykonanym karnym w ostatniej minucie meczu z Borussią Monchengladbach zapewnił angielskiej drużynie zwycięstwo, jednak kibice chcą trzech punktów również w spotkaniu ze „Srokami”. Te z kolei zagrały w końcu dobry mecz, w poprzedniej kolejce z Chelsea. Niestety dla nich, nie udało im się odnieść zwycięstwa, mimo, że prowadzili 2:0 i kibice z północnej Anglii musieli zadowolić się jednym punktem. Nawet jeżeli weźmiemy pod uwagę te wszystkie okoliczności, to i tak zdecydowanym faworytem tego pojedynku pozostają gospodarze. W najlepszej dyspozycji spośród nich znajduje się obecnie Kevin de Bruyne (10,2). To właśnie Belg jest najpewniejszą opcją do naszego składu, jeżeli weźmiemy pod uwagę błękitne koszulki na stronie FPL. Ostatnio trochę posypała się dobra gra obronna na Etihad Stadium, choć tym razem możemy spodziewać się po gospodarzach zachowania czystego konta. Goście z Newcastle, oczywiście mogą sprawić niespodziankę, ale jednak prawdopodobnie będą w tym spotkaniu w cieniu Manchesteru. Wystawianie jakiejkolwiek koszulki w biało-czarne pasy jest obarczone wielkim ryzykiem.

Polecany zawodnik: Kevin de Bruyne (Manchester City)

092915-Soccer-Manchester-City-Kevin-de-Bruyne-PI-JE.vresize.1200.675.high.21

Chelsea Londyn – Southampton
Data: 3 października 2015r. (sobota), godzina 18:30

Na Stamford Bridge czeka nas w sobotni wieczór niesamowite ciekawe i wyrównane spotkanie. Podopieczni Jose Mourinho cały czas nie może odnaleźć formy z poprzedniego, mistrzowskiego sezonu i w tabeli Premier League zajmuje zaledwie 14. miejsce. Gracze ze St. Mary’s również nie zachwycają, ale do nich wszyscy mają zdecydowanie mniejsze wymagania, a i tak są wyżej w tabeli niż „The Blues”. Bukmacherzy stawiają na zwycięstwo gospodarzy, ale tak naprawdę wszystko może się zdarzyć. Musimy pamiętać, że cały czas zawieszony jest Diego Costa (10,9), a do swojej optymalnej dyspozycji powoli wraca Eden Hazard (11,3). Bardzo ważny jest również fakt, że Chelsea w środku tygodnia rozgrywała ciężkie spotkanie w Lidze Mistrzów z Porto. Podróż z pewnością wpłynie na świeżość zawodników ze Stamford Bridge w meczu ze „Świętymi”. Z kolei w ich ekipie, pierwsze skrzypce gra ostatnimi czasy Graziano Pelle (8,0). Włoch będzie najgroźniejszą bronią Ronalda Koemana, a piłki posyłać mu mają Sadio Mane (7,8) i Dusan Tadic (6,9). Wątpliwe jest zachowanie konta przez przyjezdnych. Większe szanse ma na to drużyna gospodarzy.

Polecany zawodnik: Graziano Pelle (Southampton)

Everton – Liverpool
Data: 4 października 2015r. (niedziela), godzina 14:30

O historii Derbów Merseyside można napisać książkę. Zresztą pewnie już nie jedna taka została napisana. My jednak nie chcemy przypominać tego, jakie stosunki mają do siebie oba kluby oraz ich kibice, a skupić się na możliwym scenariuszu spotkania, który pomoże nam wybrać zawodników do Fantasy. Po raz pierwszy od dawna, do Derbów Liverpoolu to Everton będzie przystępować w roli faworyta. Czynnikami, które za tym przemawiają są przede wszystkim: miejsca obu drużyn w ligowej tabeli oraz obiekt, na którym rozegra się spotkanie. „The Toffeed” nie dość, że będą podejmować odwiecznego rywala na swoim terenie, to do tego są w zdecydowanie lepszej formie niż „The Reds”. W poprzedniej kolejce, po raz drugi w tym sezonie błysnął Romelu Lukaku (8,2). Kibice z niebieskiej części Liverpoolu mają nadzieję, że od teraz nie będą to jedyne przebłyski, a ustabilizowana wysoka dyspozycja Belga. Jego kupno można rozważyć, ponieważ na taki mecz zmobilizuje się podwójnie. Zaskoczyć mogą po raz kolejny Steven Naismith (5,3) i Arouna Kone (5,0), a cały czas dobrze gra Ross Barkley (6,9). W ekipie z Anfield pokazać się z dobrej strony będzie chciał Daniel Sturridge (10,5). Do zwycięstwa w derbowym pojedynku potrzebna będzie jednak mu pomoc. Szczególnie będzie musiał liczyć na Philippe Coutinho (8,1) i Jamesa Milnera (6,7), który ostatnio zagrał znakomite spotkanie. „The Reds” grali w czwartek mecz w europejskich pucharach, nie musimy się nim jednak sugerować, ponieważ Brendan Rodgers wystawił w nim drugi garnitur.

Polecany zawodnik: Ross Barkley (Everton)

HIT KOLEJKI
Arsenal Londyn – Manchester United 
Data: 4 października 2015r. (niedziela), godzina 17:00

W niedzielne popołudnie Premier League szykuje nam kolejny pojedynek wagi ciężkiej. Na Emirates przyjedzie obecny lider tabeli z Manchesteru i zapowiada się to pasjonujące spotkanie, również dlatego, że fani obu ekip za bardzo za sobą nie przepadają. Od początku XX wieku, kiedy to właśnie te dwie drużyny biły się co roku o najwyższe cele w Anglii, każde takie spotkanie jest szalenie prestiżowe. Zarówno „The Gunners”, jak i „Czerwone Diabły” rozgrywali w tygodniu spotkania w Lidze Mistrzów. Po tamtych meczach dużo lepsze nastroje mają w Manchesterze, bo podopieczni Louisa van Galla zdołali pokonać Wolfsburg i tym samym zrównali się z punktami z każdą drużyną w swojej grupie. „Kanonierzy” natomiast po raz kolejny zawiedli swoim fanów w europejskich pucharach i znacznie utrudnili sobie swoją sytuację przegrywając z Olimpiacosem 2:3. Z dobrej strony w tamtym spotkaniu zaprezentował się tylko Alexis Sanchez (11,1), który wrócił już do swojej najwyższej dyspozycji. Znowu możemy podziwiać mnóstwo rajdów, dryblingów i strzałów w jego wykonaniu. Warto zainwestować w Chilijczyka w Fantasy. Takim samym liderem jak Sanchez w Arsenalu, jest na Old Trafford Juan Mata (8,8). Hiszpan zagrał koncert w środowy wieczór. Swój występ uhonorował wykorzystanym karnym i piękną asystą. Nie możemy zapominać o cały czas groźnym w polu karnym Anthonym Martialu (8,4). Ciężko liczyć na zachowanie czystego konta którejś z drużyn.

Polecany zawodnik: Alexis Sanchez (Arsenal Londyn)

AlexisSanchez

Swansea – Tottenham Hotspur
Data: 4 października 2015r. (niedziela), godzina 17:00

Po świetnym początku sezonu „Łabędzie” zdecydowanie obniżyły loty. W ostatnich trzech kolejkach zdobyły zaledwie jeden punkt remisując z Evertonem na własnym boisku. Na zupełnie innym biegunie są „Koguty”, które mają serię trzech zwycięstw w Premier League i z pewnością będą chciały ją przedłużyć. Problem w tym, że gospodarze na Liberty Stadium w tym sezonie jeszcze nie przegrali. W ostatnich spotkaniach jednak, ewidentnie brakuje formy strzeleckiej Bafetimbiego Gomisa (7,3) i Andre Ayew (7,2) z początku sezonu. Jeżeli ta dwójka nadal nie zacznie strzelać, to nici będą ze zwycięstwa nad Tottenhamem. Gracze z Londynu przyjadą do Walii podbudowani triumfem nad Manchesterem City. Swoją dobrą dyspozycję będą chcieli potwierdzić Erik Lamela (6,8) i Harry Kane (9,2), który będzie starał się gonić czołówkę klasyfikacji króla strzelców.

Polecany zawodnik: Erik Lamela (Tottenham Hotspur)

Kapitan na 8. kolejkę:

  1. Kevin de Bruyne (Manchester City) – Belg strzela ostatnio bardzo regularnie i w spotkaniu z Newcastle na Etihad Stadium również powinien znaleźć drogę do siatki. Szczególnie, gdy formy strzeleckiej cały czas szuka Sergio Aguero.
  2. Alexis Sanchez (Arsenal Londyn) – Chilijczyk jest w ostatnim czasie zdecydowanym liderem „Kanonierów” i powinien to udowodnić w hicie kolejki z Manchesterem United. Jeżeli ktoś ma pokonać bramkarz rywali, to właśnie on.
  3. Romelu Lukaku (Everton) – Za napastnikiem „The Toffees” świetny mecz z West Bromwich Albion. Na Derby Merseyside Belg powinien zmotywować się na tyle, by również coś strzelić.

Ryzykowniejsze wybory: Anthony Martial, Juan Mata, Sergio Aguero, Daniel Sturridge, Riyad Mahrez

 

 

 

Komentarze

komentarzy