Fantasy Premier League: 5 rzeczy, które wiemy po 5. kolejce + dużo statystyk

Fatalna Chelsea 

„The Blues” są w tym sezonie tacy, jak w opinii Michała Kucharczyka reporter, który pytał go o pudło w meczu z Ajaxem. Kompletnie nic im nie wychodzi. Wystarczy wspomnieć, że Chelsea straciła w tym sezonie najwięcej goli wśród drużyn walczących o mistrzostwo Anglii. Jose Mourinho nie był dawno w takiej sytuacji, przecież jego drużyny zawsze słynęły z żelaznej defensywy. Będąc uszczypliwym można powiedzieć, że wygrany mecz z West Bromem i gole Pedro (9,5 mln) oraz Diego Costy (11,1) były tylko wypadkiem przy pracy. Eden Hazard (11,3) gra w tym sezonie na poziomie zwykłego pomocnika z ligowego średniaka. Podobnie ma się sytuacja z Cesciem Fabregasem (8,7). Do startu 5. kolejki Belga i Hiszpana od początku gry sprzedało kolejno 636 tysięcy i 279 tysięcy graczy Fantasy. Te liczby mogą tylko rosnąć. Jedynymi zawodnikami z pierwszej jedenastki, którzy prezentują formę z zeszłego sezonu są Nemanja Matic (4,9) i Cesar Azpilicueta (6,0), którzy mają już nawet po zdobytej bramce w obecnej kampanii. Już na tę chwilę sytuacja Chelsea wygląda tragicznie, a przecież na Stamford Bridge przyjedzie Arsenal i zapowiada się to trudne spotkanie. Czy może być zatem jeszcze gorzej?

„Kanarki” co jakiś czas dobrze grają i dużo strzelają 

Piłkarze Norwich dwa razy w tym sezonie zanotowali rezultaty 3:1 na swoją korzyść. Gracze Fantasy już na pierwszy rzut oka widzą w tym wyniku bogactwo punktów. Podopieczni Alexa Neila łącznie w pierwszych pięciu meczach strzelili osiem goli. Całkiem dobry wynik jak na beniaminka. Nie uczyniliby tego jednak, gdyby nie Wes Hoolahan (5,0) i Nathan Redmond (5,7). Pierwszy miał swój wkład przy pięciu bramkach, a drugi przy trzech. Hoolahan asystował przy połowie bramek „Kanarków”. Skoro ma aż taki wpływ na grę ofensywną drużyny z Carrow Road, to można się zastanowić nad jego kupnem, w końcu to niezbyt duży wydatek. Warto również wziąć pod uwagę ich terminarz na najbliższe pięć spotkań. Czekają ich wyjazdy na mecze z Liverpoolem, West Hamem oraz Newcastle, a także podjęcie na swoim boisku Leicester i West Bromu. Nic nie wskazuje więc na to, żeby „Kanarki” miały obniżyć loty.

01_25232037_025e00_2355670a

 Jak się spisały drogie nabytki z ostatnich dni okienka transferowego? 

Manchester City kupił Kevina de Bruyne’a (10,0), Tottenham Hotspur Heung-Min Sona (8,0), a Manchester United Anthonyego Martiala (8,0). Wszyscy zaliczyli debiuty w swoich klubach już w 5. kolejce Premier League. Belg zastąpił w 25. minucie spotkania z Crystal Palace kontuzjowanego Kuna Aguero (13,2). Był wyróżniającą postacią na boisku i pod nieobecność Davida Silvy (10,2) oraz Raheema Sterlinga (8,9) wziął na swoje barki zadanie kreowania sytuacji swojej drużynie. Koreańczyk z White Hart Lane zaprezentował się dużo gorzej. Przez znaczą część spotkania był niewidoczny, a do tego zmarnował jedną dogodną okazję na zdobycie gola. Gdyby go strzelił, to wszyscy mówili by o jego debiucie zdecydowanie lepiej. Najlepszy występ z wymienionej wyżej trójki zaliczył jednak Anthony Martial. Był on na boisku zaledwie 25 minut i do tego miał tylko kilka kontaktów z piłką. Wyróżniło go jednak to, że mecz, w którym grał był „Derbami Anglii”, a młody Francuz strzelił gola po fantastycznej indywidualnej akcji zakończonej w stylu samego Thierry’ego Henry’ego. Tak się rodzą nowe gwiazdy piłki nożnej. Kto wie, może nowy nabytek „Czerwonych Diabłów” posadzi w następnym meczu na ławce samego Wayne’a Rooneya (10,3)?

Forma Leicester to jednak nie przypadek 

Piłkarze Cluadio Ranieriego rozpoczęli sezon w imponującym stylu. Szczególnie mógł zachwycać Riyad Mahrez (6,2). Oglądając jednak mecz Leicester – Aston Villa przy wyniku 0:2 pomyślałem, że czar prysł, a „Lisy” przestały już grać dobry futbol. W myślach sprzedawałem już nawet Mahreza i kupowałem Hoolahana. Wszystko zmieniło się jednak od 70. minuty spotkania. Chwilę później gola strzelił Ritchie de Laet (4,5), potem po bramce dołożyli Jamie Vardy (6,1) i Nathan Dyer (4,8) i zrobiło się 3:2 dla gospodarzy. Podopieczni Ranieriego pokazali, że są naprawdę drużyną i tworzą zgrany kolektyw. Mało który zespół jest w stanie podnieść się z takiego dołka, jakim jest przegrywanie 0:2 na swoim stadionie w Premier League. Sprzedaż Mahreza wyrzuciłem już z głowy. Do startu 5. serii gier kupiło go od pierwszej kolejki już ponad milion użytkowników gry! Liczba ta prawdopodobnie wzrośnie po dwóch asystach w meczu z „The Villans”.

1916582

Dobra Forma Evertonu 

Gracze z niebieskiej części Liverpoolu wygrali z Chelsea 3:1 po bardzo dobrej grze. Błyszczeli szczególnie Steven Naismith (5,3) oraz Ross Barkley (6,8), bez którego temu pierwszemu nie udała by się sztuka strzelenia aż trzech bramek. Wreszcie oglądamy ten Everton, który chcieliśmy, ale nie mogliśmy oglądać w zeszłym sezonie. Cały czas brakuje goli Romelu Lukaku (8,2), który zabłysnął tylko w meczu z Southampton, ale jak widać po sobotnim spotkaniu, w drużynie są piłkarze, którzy mogą go wyręczyć. Co prawda terminarz „The Toffees” nie przekonuje, ale mimo wszystko warto mieć przynajmniej jednego ich gracza w swoim składzie. Najlepszą opcją jest Ross Barkley, trochę ryzykowniejszą Romelu Lukaku, a tani Steven Naismith prawdopodobnie wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie.

 

STATYSTYKI

Skład złożony z najczęściej wybieranych zawodników w Fantasy Premier League, wśród wszystkich graczy (w nawiasie procent graczy, którzy posiadają danego zawodnika):

Petr Cech (30,1%) – Vincent Kompany (36,1%), Aleksandar Kolarov (21,6%), Nathaniel Clyne (36,5%) – Eden Hazard (33,2%), Riyad Mahrez (40%), Yaya Toure (34%), Andre Ayew (22,1%) – Bafetimbi Gomis (25,6%), Christian Benteke (33,8%), Callum Wilson (23,4%)

Skład złożony z najczęściej wybieranych zawodników w Fantasy Premier League, wśród graczy znajdujących się w pierwszym 1000 na świecie (w nawiasie procent graczy z pierwszego 1000, którzy posiadają tego zawodnika):

Petr Cech (49,2%) – Vincent Kompany (82,3%), Cesar Azpilicueta (46,2%), Chris Smalling (49,1%) – Yaya Toure (36%), Andre Ayew (58,7%), Dusan Tadic (34,7%), Riyad Mahrez (42,1%) – Grazianno Pelle (36,8%), Romelu Lukaku (49,4%), Bafetimbi Gomis (40,6%)

Zawodnicy najczęściej wybierani na kapitana, wśród wszystkich graczy Fantasy Premier League w 5. kolejce (w nawiasie procent graczy, którzy wybrali tego zawodnika na kapitana):

Sergio Aguero (20,7%), Yaya Toure (7,6%), Wayne Rooney (7,3%), Eden Hazard (6,5%)

Zawodnicy najczęściej wybierani na kapitana w 5. kolejce, wśród graczy z pierwszego 1000 na świecie (w nawiasie procent graczy którzy znajdują się w pierwszym 1000 i wybrali tego zawodnika na kapitana):

Vincent Kompany (23,3%), Yaya Toure (13,8%), Romelu Lukaku (7,9%), Bafetimbi Gomis (7%)

Jaki procent wirtualnej gotówki przeznaczają gracze Fantasy Premier League na poszczególne formacje? 

Bramkarze – 9,8%, Obrońcy – 27,1%, Pomocnicy – 37,9%, Napastnicy – 25,2%

Jaki procent wirtualnej gotówki przeznaczają gracze z pierwszego 1000 Fantasy Premier League na poszczególne formacje?

Bramkarze – 10,4%, Obrońcy 29,1%, Pomocnicy – 37,1%, Napastnicy – 23,4%

Jaką formacją najczęściej grali gracze FPL w tej kolejce?
3-4-3 (42,8%), 4-4-2 (29,7%), 3-5-2 (13,7%)

Jaką formacją najczęściej grali gracze z pierwszego 1000 FPL w tej kolejce?
4-4-2 (35,2%), 3-4-3 (34%), 4-3-3 (11,9%)

Zespół kolejki Fantasy Premier League: Arsenal Londyn  (72 punkty)
Najgorszy zespół kolejki Fantasy Premier League: Newcastle United (16 punktów)
Zawodnik kolejki Fantasy Premier League: Steven Naismith (17 punktów)

Najlepszy wynik w 5. kolejce na świecie:

Paul King (Anglia)

Świetny wynik Anglik zawdzięcza wielkiemu szczęściu. Choć ciężko tak pisać o Fantasy Premier League. Paul wykorzystał na tę kolejkę opcję „Triple Captain” i opaskę przekazał Waynowi Rooneyowi. Kapitana Manchesteru nawet nie było na ławce w meczu z Liverpoolem, więc punkty przejął wicekapitan, którym był Dimitri Payet. Ten w poniedziałkowy wieczór zapewnił Paulowi 48 punktów. Dodatkowego smaczku dodaje fakt, że Paul jest kibicem West Hamu.

Najlpesyz

Prowadzący w lidze Andrzej Twarowski i Rafał Nahorny:

Dorian Majchrzak (328 punktów)

Dorian w tej kolejce zdobył 64 punkty, które zawdzięcza głównie Payetowi oraz Mahrezowi. Nieudany kapitan w osobie Yaya Toure na zaszkodził przejść Dorianowi na 25. miejsce w ogólnoświatowym rankingu!

Póki co, w naszej lidze jest 2860 uczestników, ale cały czas można do niej dołączyć. Oto kod do ligi: 1907915-436327

Tabela

Skład Pana Andrzeja Twarowskiego

W końcu dobra kolejka w wykonaniu naszego ulubionego komentatora. Pan Andrzej mimo kapitana Sergio Aguero zdobył 57 punktów i znacznie awansował w swoich prywatnych ligach. Dużo punktów zdobyła obrona, a najwięcej „oczek” zgromadził Riyad Mahrez.

Twaro

Skład Pana Rafała Nahornego

Pan Rafał również ma za sobą dobrą kolejkę oraz awans w ligach prywatnych i podobnie jak Pan Andrzej najwięcej punktów zawdzięcza obronie. Kapitan Jamie Vardy strzelił gola, a łącznie złożyło się to na 54 punkty.

 

 

Komentarze

komentarzy