W piątkowy wieczór reprezentacja Anglii zagrała na Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie z Włochami. Po zwycięstwo sięgnęli gospodarze, a decydującego gola strzelił Raspadori. Tym samym Anglicy rozegrali kolejne spotkanie bez gola z gry. Seria trwa już 450 minut. Tak źle nie było od 22 lat.
Patrząc na kadrę Anglii, Synowie Albionu powinni być jednymi z głównych faworytów do wygrania mundialu. W reprezentacji występują zawodnicy sześciu najlepszych angielskich drużyn. Jest również m.in. Jude Bellingham. Mimo to, postawa podopiecznych Garetha Southgate’a od dłuższego czasu pozostawia wiele do życzenia.
Fatalna gra Anglików
Wystarczy powiedzieć, że przed piątkowym starciem z Włochami, Synowie Albionu zdobyli w tej edycji Ligi Narodów tylko jedną bramkę. Mowa o rzucie karnym wykorzystanym przez Harry’ego Kane’a w wyjazdowej potyczce z Niemcami. Zła seria została utrzymana, gdyż Anglia przegrała w Mediolanie z Włochami.
Only two nations are yet to score a single non-penalty goal in the 2022-23 UEFA Nations League.
– San Marino
– England😳😳😳 pic.twitter.com/Np3WXcHipC
— SPORTbible (@sportbible) September 23, 2022
Oznacza to, iż Anglicy są jedną z dwóch ekip, które nie zdobyły bramki z gry podczas trwającej edycji Ligi narodów. Drugą reprezentacją jest San Marino. Dodatkowo Anglicy nie strzelili gola z gry od 450 minut. To najgorsza seria od 22 lat.
Zmiana selekcjonera?
Nic dziwnego, że kibice oczekują zmiany selekcjonera. Na rynku jest kilku ciekawych trenerów. Jeden z nich to Thomas Tuchel, który niedawno został zwolniony z Chelsea. Pytanie, czy niemiecki szkoleniowiec będzie chciał porzucić klubową piłkę na rzecz reprezentacji. Przynajmniej na mundial.