Pod koniec lutego UEFA oraz FIFA wydały wspólny komunikat, w którym poinformowały, że rosyjskie kluby oraz reprezentacje zostały zawieszone w rozgrywkach międzynarodowych. W związku z zaistniałą sytuacją, reprezentacja Polski miała zmierzyć się z innym przeciwnikiem w barażach lub otrzymać wolny los. Wygląda na to, że FIFA zamierza grać na czas. Niewykluczone, że mecze o udział w mistrzostwach świata zostaną przełożone.
Nikt nie wyobraża sobie rywalizacji z Rosją. Niezależnie od przebiegu następnych dni czy tygodni, kary powinny być surowe i sięgać miesięcy, a może nawet i lat. FIFA najwidoczniej ma inne zdanie na ten temat. Cały czas wspominana organizacja nie podjęła ostatecznej decyzji dotyczącej meczu Rosja – Polska. Jakub Kwiatkowski poinformował kilka dni temu, że nasza kadra nie otrzymała żadnej korespondencji w tym temacie.
Baraże zostaną przełożone?
Niewykluczone, że będziemy świadkami skandalicznej decyzji. Jak donosi Sebastian Staszewski z Interii, FIFA szuka rozwiązania i bierze pod uwagę przełożenie meczów barażowych naszej ścieżki (czyt. B) na czerwiec. Niezależnie od decyzji międzynarodowej organizacji, nasza reprezentacja z pewnością nie rozegra meczu z Rosją.
