Jose Mourinho podczas swojej trenerskiej kariery współpracował z niezliczoną liczbą piłkarzy. Jedni, jak wielokrotnie podkreślali, skoczyliby za nim w ogień, inni zaś – jak na przykład jeden z najlepszych obecnie piłkarzy w Premier League, Kevin De Bruyne – woleliby o współpracy z nim jak najszybciej zapomnieć.
Frank Lampard jest piłkarzem, który Portugalczykowi zawdzięcza naprawdę sporo. To on zrobił z niego zawodnika klasy światowej i to właśnie jemu powtarzał w trakcie kąpieli pod prysznicem, że jest najlepszy na świecie. I wreszcie to pod jego wodzą dwukrotnie triumfował w rozgrywkach Premier League.
Chcesz więcej?
Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej o angielskiej piłce
Dziś „Super Frankie” jest już na emeryturze i dorabia sobie, wcielając się w rolę eksperta. Tym razem wziął pod lupę Manchester United prowadzony właśnie przez Jose Mourinho. Zdaniem byłego już angielskiego pomocnika „Czerwone Diabły” nie mają tak jakościowej drużyny, jak Manchester City czy Chelsea, i jeśli nie uda im się zatriumfować w Premier League, winą nie będzie można obarczać Mourinho.
– Mourinho lubi wygrywać i wie, jak to robić. Ma na to swój sposób, inny niż Guardiola i inny niż Conte. Jeśli Manchester United nie zdobędzie tytułu, to w mojej opinii będzie to winą jakości składu. Manchester City ma w tym roku bardzo mocny skład, podstawowa jedenastka Chelsea również jest bardzo mocna. Kiedy patrzę na United, to być może są gdzieś w czołówce, ale są zespoły z lepszą kadrą. Jeśli nie wygrają tytułu, to nie będzie wina Mourinho, ale jestem pewien, że powalczą o triumf do samego końca. Zobaczymy, jak będzie.
Biorąc pod uwagę, że Mourinho pracuje na Old Trafford już drugi sezon i w tym czasie wydał spore pieniądze na nowych zawodników (których sam chciał), brak triumfu będzie olbrzymią porażką. Owszem, Premier League jest ligą konkurencyjną, a skoro zwycięzca jest tylko jeden, to ktoś tę porażkę zawsze poniesie. Brak sukcesu w Premier League nie będzie porażką tylko Mourinhoalbo tylko piłkarzy – będzie porażką całego Manchesteru United.