Gabriel Slonina w ostatnich tygodniach regularnie był łączony z transferem do Chelsea. Jak się okazuje, na finiszu ten transfer może nie zostać sfinalizowany. Jaki jest konkretnie tego powód?
Do tej pory sprowadzaniem bramkarzy do The Blues zajmował się Petr Cech. Dyrektor techniczny między innymi wypatrzył talent Edouarda Mendy’ego, którego Londyńczycy kupili za 24 mln euro. Jak na dzisiejsze standardy rynku, nie była to dość wygórowana kwota za takiego klasowego bramkarza.
Odejście Cecha zmieniło sytuację
Były czeski golkiper zajął się także transferem Gabriela Sloniny. Kiedy wydawało się, że transakcja została już niemalże przypieczętowana, a The Blues zapłacą za golkipera 10 mln euro, ta transakcja napotkała problemy. Fabrizio Romano informował nawet, że zawarto już ustne porozumienie pomiędzy Chelsea a Chicago Fire, ale ten sam dziennikarz teraz wspomniał o zmianie sytuacji. Wynika ona właśnie z odejścia Petra Cecha, który opuścił klub wraz z innymi członkami zarządu.
Nie wiadomo zatem czy ten transfer nadal jest aktualny. Chelsea póki co skupia się na podpisaniu kontraktów z takimi graczami jak Raheem Sterling, Nathan Ake, czy Matthijs de Ligt. Możliwe, że The Blues najpierw sfinalizują kluczowe wzmocnienia, a dopiero później skupią się na Sloninie. Wszak młody bramkarz dla klubu ze Stamford Bridge to zapewne melodia przyszłości.