Nikt raczej nie będzie polemizować z tezą, iż obecny terminarz piłkarski jest zbyt napięty. W szczególności, gdy weźmiemy pod uwagę ostatnie dwa lata i pandemię koronawirusa, która wywróciła do góry nogami cały światowy futbol. Tym bardziej doniesienia o zmianie formatu mistrzostw świata wzbudzają spore kontrowersje. Prezydent FIFA – Gianni Infantino stwierdził tym razem, iż turniej organizowany co dwa lata pomoże… migrantom z Afryki, którzy giną w Morzu Śródziemnym.
Organizowanie mistrzostw co dwa lata nie podoba się sporej części środowiska piłkarskiego. Powód jest oczywisty. I tak jesteśmy świadkami przesytu spotkań, a częstszy mundial tylko nasili ten problem. O ile wcześniejsze argumenty prezydenta FIFY dało się jakoś obronić, gdyż Infantino stwierdził, iż trzeba jakoś zachęcić młodych ludzi do zainteresowania futbolem, to ostatnia wypowiedź przedstawiciela międzynarodowej organizacji jest czymś całkowicie skandalicznym.
Mundial co dwa lata uratuje migrantów z Afryki
Gianni Infantino stwierdził bowiem, iż mundial organizowany co dwa lata może powstrzymać migracje ludzi z Afryki, co jednoznacznie oznacza, iż nie będą oni ginąć w Morzu Śródziemnym (cyt. za The Guardian) – Ten temat nie dotyczy tego, czy chcemy mistrzostw świata co dwa lata, ale tego, co chcemy zrobić dla przyszłości futbolu. Jeśli myślimy o reszcie świata i ogromnej większości Europy, to musimy pomyśleć o tym, co niesie ze sobą piłka nożna. Futbol jest szansą, nadzieją .To reprezentacje narodowe. Nie możemy powiedzieć reszcie świata, że dacie nam swoje pieniądze, ale oglądajcie nas w telewizji. Musimy ich uwzględnić.
Musimy znaleźć sposób na włączenie całego świata, aby dać nadzieję ludziom z Afryki, aby nie musieli przemierzać Morza Śródziemnego, by znaleźć może lepsze życie i co najważniejsze, nie musieli ginąć w morzu.