Own goal – drugi najlepszy snajper Barcelony

Barcelona ze zdobywaniem goli w tym sezonie większych problemów nie ma. Jednak poza Leo Messim w kadrze klubu ze stolicy Katalonii brakuje klasowego snajpera. I właśnie tutaj z pomocą przychodzi drugi po Messim najlepszy strzelec wicemistrzów Hiszpanii – own goal. 

Patrząc tylko na końcowe wyniki, można stwierdzić, że wszystko w ataku Barcelony jest w porządku. 24 gole w lidze, siedem w Champions League – nie ma powodów do obaw. Jednak jeśli bardziej szczegółowo przyjrzymy się, kto strzelał w tym sezonie dla „Barcy”, od razu widać, że to Messi z czternastoma golami jest głównie odpowiedzialny za pakowanie piłki do siatki. Dla porównania, Luis Suarez we wszystkich rozgrywkach zanotował tylko trzy bramki. Co zaskakujące, na drugim miejscu pod względem zdobytych goli dla Barcelony w tym sezonie można zaliczyć trafienia samobójcze. Łącznie w lidze hiszpańskiej oraz Lidze Mistrzów aż pięciokrotnie rywale pomagali jej w znalezieniu drogi do bramki.

Strzelecka niemoc urugwajskiego snajpera oraz szybko odniesiona kontuzja przez Dembelego niejako przesądziły o tym, że to Messi musi być wybitnie skuteczny pod bramką rywali, co w ostatnim czasie wychodzi mu całkiem nieźle. Na szczęście z pomocą przychodzą także rywale. Na przykład w spotkaniu z Gironą, które Barcelona wygrała 3:0, mimo że jedynym strzelcem gola po stronie „Barcy” był Luis Suarez. Samobójcze trafienie dało trzy punkty „Dumie Katalonii” także w spotkaniu Ligi Mistrzów z lizbońskim Sportingiem (0:1).

Mimo braku atutów w ofensywie Barcelona straciła tylko dwa punkty (remis z Atletico). Komplet zwycięstw w Lidze Mistrzów, a także siedem wygranych w lidze hiszpańskiej nie zwiastują większych problemów w najbliższym czasie. A że rywale czasami wspomogą Messiego i spółkę…

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu