Chyba każde czasy były utrudniane przez różne niepotrzebne wymysły. W Sparcie zrzucano „słabe” niemowlęta ze skał, w średniowieczu palono na stosach, potem przywódcy państw łechtali swoje ambicje wywołując wojny światowe. Pod tym względem świat jest prawdopodobnie najspokojniejszy w historii, jednak popada w inne skrajności. Przekonał się o tym Antoine Griezmann.
Fani Francuza powinni wiedzieć, że jest on fanem koszykówki, ze słynną NBA na czele. Widać to szczególnie na jego kontach społecznościowych, gdzie czasem dzieli się filmikami z rzutami do kosza, pokazuje kolekcje koszulek i dyskutuje o tym sporcie. Piłkarz też człowiek i czasem musi się zabawić. Zawodnicy Atletico w weekend wybrali się na imprezę, której tematem przewodnik miały być lata 80. Griezmann podszedł do tematu naprawdę ambitnie, a jego odwzorowanie zawodnika drużyny Harlem Globetrotters, czyli najpopularniejszej niezależnej drużyny po prostu bawiącej się grą, może budzić uznanie.
Śmiało można powiedzieć, że na ocenianym balu przebierańców Francuz zdobyłby pewnie jedną z głównych nagród. Każdy normalny człowiek po prostu doceni wysiłek i jakość odwzorowania, ale niestety żyjemy w nie do końca normalnych czasach. Po opublikowaniu powyższego zdjęcia Griezmann został zalany przez kilka osób falą hejtu. Że jak on śmiał, że nie na miejscu, że toż to rasizm. Griezmann próbował tłumaczyć, że „jest tylko fanem Harlem Globetrotters i tamtych pięknych czasów”, jednak to nic nie dało. Po jakimś czasie usunął zdjęcie i ulegając poprawności politycznej i komentując całą sytuację – Przyznaję, wyszło niezręcznie z mojej strony. Jeżeli kogoś uraziłem, to przepraszam.
Czytając to, aż trudno nie strzelić sobie przysłowiowego „fejspalma”. Nasuwa się refleksja o ideę balu przebierańców w obecnym świecie. Ktoś przebierze się za kulę ziemską i zostanie zaatakowany przez Towarzystwo Płaskiej Ziemi? Ktoś założy przebranie pandy i zostanie zjechany przez ekologów za „wyśmiewanie się” z zagrożonego gatunku? A może strój wampira zostanie odebrany jako zniechęcanie ludzi do oddawania krwi? Najgorsze, że w tych czasach naprawdę wszystko jest możliwe.