Harry Kane oskraża Daniela Levy’ego o złamanie obietnicy?!

Cały czas gorącym tematem w Anglii jest przyszłość Harry’ego Kane’a. Napastnika Tottenhamu łączy się z przenosinami do Manchesteru City. Cała transakcja jest trudna do zrealizowania, gdyż zarząd „Kogutów” pozostaje nieugięty w kwestii sprzedaży swojego najważniejszego piłkarza. Według ostatnich doniesień mediów, Harry Kane czuje się oszukany. Daniel Levy rzekomo złamał złożoną mu obietnicę. 

Tottenham zaliczył kolejny rozczarowujący sezon. Zespół ze stolicy Anglii nie wygrał żadnego trofeum i dodatkowo zajął siódme miejsce w tabeli, efektem czego już w czwartek zagra w meczu eliminacyjnym Ligi Konferencji Europy z portugalską Ferreirą. Jak twierdzi m.in. Sami Mokbel z Daily Mail, w tym spotkaniu nie wystąpi Harry Kane.

Złamał obietnicę

Po części jest to pokłosie ostatnich zdarzeń w Tottenhamie. Według wspominanego źródła, Daniel Levy złożył Kane’owi obietnicę, iż w momencie, gdy Tottenham nie zagwarantuje sobie gry w Lidze Mistrzów, a także nie wygra żadnego trofeum, Anglik otrzyma zgodę na transfer.

Tak się jednak nie stało. Po doświadczonego napastnika zgłosił się Manchester City, który według informacji Daily Mail, przygotował ofertę rzędu 125 milionów funtów. Tottenham nie tylko nie przyjął tej propozycji, ale również nie zamierza prowadzić żadnych negocjacji. Tym samym Harry Kane czuje się oszukany.

Biorąc pod uwagę postawę zarządu londyńskiego klubu, transfer 28-latka wydaje się mało prawdopodobny. Sam piłkarz czuje duży niesmak w związku z takim obrotem spraw, ale zamierza dawać z siebie wszystko.

Komentarze

komentarzy