Walka o TOP4 w Premier League zapowiada się doprawdy pasjonująco. Za plecami Liverpoolu oraz Manchesteru City rozgrywa się zażarta walka o dwa pozostałe miejsca gwarantujące występ w przyszłej edycji Ligi Mistrzów. Wśród tych zespołów są między innymi Chelsea oraz Tottenham.
Dla „The Blues” kolejny sezon bez gry w Champions League może się okazać istną katastrofą. Wie o tym między innymi Eden Hazard, który jednak z pozytywnym nastawianiem spogląda na końcówkę sezonu.
– Ludzie nie skupiają się na Chelsea w kontekście TOP 4 i to mi pasuje. Jesteśmy niezauważalni, ciągle na piątym lub szóstym miejscu, ale nadal gotowi na kolejne mecze. Przed nami ciężkie mecze z Liverpoolem i Manchesterem United, lecz Chelsea to jeden z najlepszych klubów. Lubimy takie wyzwania, także zagramy z myślą o zwycięstwie. Nasz cel to czołowa czwórka.
28-letni Belg po wczorajszym meczu został zapytany także o nowy stadion Tottenhamu. „Spurs” podczas starcia z Crystal Palace w dobrym stylu przywitali się z White Hart Lane, lecz skrzydłowy Chelsea stwierdził, że zmodernizowany obiekt wcale nie maskuje ich braku trofeów w ostatnich latach.
– Myślę, że Tottenham przez dwa lub trzy lata był jednym z najlepszych zespołów w Anglii. Z tym się muszę zgodzić. Oczywiście nie podoba mi się to, ponieważ to nasz derbowy rywal. Dla Premier League taki stadion to na pewno wielki atut. Ale zawsze na samym końcu wyznacznikiem są trofea, które Chelsea zdobywa, a oni nie.
