Ireneusz Mamrot nie poprowadzi Arki w następnym meczu gdyńskiej ekipy. Jak poinformował klub, kontrakt szkoleniowca został rozwiązany za porozumieniem stron. Można przypuszczać, że wpływ na tę decyzję miały ostatnie wyniki zespołu. Sam Ireneusz Mamrot z kolei nie powinien długo czekać na kolejne wyzwanie.
50-letni szkoleniowiec zaczął pracę w Arce 10 maja tego roku. Mamrot miał pomóc drużynie w wywalczeniu utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ostatecznie klub z Gdyni spadł z ligi, kończąc zmagania na piętnastym miejscu w tabeli, ze stratą sześciu punktów do bezpiecznej lokaty.
Arka od razu obrała sobie plan, by wrócić do PKO BP Ekstraklasy już w następnym roku. Start sezonu w wykonaniu piłkarzy Ireneusza Mamrota był bardzo udany. Gdyński zespół wygrał bowiem cztery spotkania z rzędu. Po triumfie w rywalizacji z Termaliką, Arkę dopadł kryzys. Drużyna Mamrota nie mogła wygrać żadnego z pięciu kolejnych spotkań w lidze.
Ireneusz Mamrot kończy pracę w Gdyni
Ostatnie tygodnie w wykonaniu Arki nie były jednak najgorsze. Mimo to, zarząd klubu doszedł do porozumienia ze szkoleniowcem, by zakończyć współpracę.
✍ Komunikat Klubu
➡️https://t.co/SJQ0OIkJeG pic.twitter.com/03PJy5WwvF
— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSSA) December 16, 2020
Ireneusz Mamrot nie powinien długo czekać na atrakcyjną ofertę pracy. 50-latka łączy się przede wszystkim z posadą w Wiśle Płock. Dodatkowo bez trenera jest aktualnie Podbeskidzie.