Ważą się losy Ivana Rakiticia w Barcelonie. Wygląda na to, że Chorwat po sześciu latach gry opuści Camp Nou. Choć początkowo wydawało się, że pomocnik zostanie w Hiszpanii, to na ten moment faworytem w wyścigu o zawodnika „Dumy Katalonii” jest zespół z Premier League, a dokładniej Tottenham.
Od kilku okienek Rakitić przymierzany jest do opuszczenia zespołu. Najbliższe okno transferowe będzie ostatnią okazją, by Barcelona otrzymała za zawodnika rozsądne pieniądze. Kontrakt 32-latka z hiszpańską ekipą obowiązuje bowiem tylko do końca sezonu 2020/2021, więc już w styczniu Rakitić może negocjować z inną drużyną, bez konieczności otrzymania zgody od Barcelony.
W ostatnich tygodniach Sevilla była wymieniana najczęściej w kontekście klubu, który może złożyć propozycję za Rakiticia. Według informacji „Mundo Deportivo”, zainteresowanie pomocnikiem wykazuje także Tottenham. „Koguty” mogą spełnić wymagania finansowe Barcelony. Zespół z Camp Nou oczekuje około 20 milionów euro za Chorwata.
Nie jest także tajemnicą, iż Barcelona chętnie przywitałaby w swoich szeregach Tanguya Ndombele. Tym samym, możemy być świadkami wymiany. Biorąc jednak pod uwagę wartość obu piłkarzy, „Duma Katalonii” z pewnością musiałaby dopłacić przy tej transakcji.