Cały czas o utrzymanie w Premier League walczy Aston Villa. W przypadku spadku, zespół najprawdopodobniej opuści Jack Grealish. Angielski gracz wzbudza zainteresowanie wielu ekip. Sprowadzenie zawodnika rozważa także Manchester City.
Sprawa Grealisha wydaje się całkiem klarowna. Oczywiście przy scenariuszu, gdy zespół z Birmingham nie zagwarantuje sobie utrzymania. 24-latek z pewnością rozważy zmianę zespołu, odrzucając opcję powrotu do Championship.
Spore zainteresowanie
W szczególności, że na brak ofert Jack Grealish na pewno nie będzie narzekać. Od dłuższego czasu ofensywnego gracza Aston Villi łączy się z przeprowadzką do Manchesteru United. Drużyna z Old Trafford bardzo chętnie przywitałaby Anglika w swoich szeregach.
Priorytetem „Czerwonych Diabłów” jest jednak Jadon Sancho. Przy aktualnym kryzysie, trudno wyobrazić sobie, by zespół Solskjaera w jednym oknie sprowadził zarówno gracza BVB, jak również Grealisha.
Manchester City włącza się do walki
Taką sytuację może wykorzystać Manchester City. Według informacji „The Telegraph”, mistrz Anglii widzi w Grealishu ewentualnego następcę Leroya Sane. Niemiec chce dołączyć do Bayernu, lecz „Bawarczycy” nie mogą dojść do porozumienia w sprawie kwoty transferu.
Jeśli przeprowadzka Sane zostanie ustalona, to „The Citizens” skupią się na sprowadzeniu Grealisha.
