Jak Rodgers stał się takim trenerem, jakim jest obecnie? Irlandczyk wskazał dwa kluby-wzory

Drogi trenerów są przeróżne. Jedni od młodych lat robią wszystko, by się nimi stać, inni odkrywają „powołanie” dopiero w późniejszym wieku. Niektórzy zaczynają z „wysokiego C”, by momentalnie spaść ze szczytu, a jeszcze kolejni po latach (a nawet dekadach) w cieniu w końcu zdobywają trofea. Każdy z nich ma inne metody i inspiracje.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Brendan Rodgers znany stał się przede wszystkim przez pracę w Liverpoolu. W sezonie 2013/2014 był niezwykle blisko sprawienia „The Reds” pierwszego od ponad 20 lat mistrzostwa, jednak skończyło się jak zwykle. Były trener Watfordu i Swansea po tej przygodzie na trzy lata nieco usunął się w cień, prowadząc szkocki Celtic.

Niektórym wydawało się, że Rodgers będzie jednym z tych trenerów, którzy otarli się o coś wielkiego, a następnie popadli w przeciętność. Mylili się – Irlandczyk dzięki zmianom w Leicester wrócił do Premier League i radzi sobie naprawdę bardzo dobrze. „Lisy” regularnie punktują, grając przy tym niezły futbol. Co sprawiło, że 46-latek trenuje swoje zespoły w taki, a nie inny sposób?

– Ich filozofia naprawdę do mnie trafiła – zaczął Rodgers, odnosząc się do Barcelony. – Mają jasny sposób gry w piłkę, który został zdefiniowany wokół posiadania piłki, odzyskiwaniu jej tak szybko, jak to możliwe. Wprowadzenie filozofii w każdym zespole, zaczynając od dzieciaków U-8, U-9, aż po pierwszą drużynę, był tam procesem.

– Patrząc na Ajax, widziałem bardzo podobny model, tak więc oba miały ogromny wpływ na mój rozwój jako młodego trenera. Właśnie dlatego, kiedy zacząłem trenować i wdrażać dane programy, moja metodologia była połączeniem brytyjskiej mentalności, idei agresywnej gry, siły, nieustępliwości, a także elementów tych innych modeli. Tym się kierowałem przez te lata – zakończył trener Leicester.

Trzeba przyznać, że w grze zespołów Irlandczyka widać ten „sznyt” i na pewno nie możemy powiedzieć, że grają one typową brytyjską piłkę. Jak myślicie, na jaki poziom Rodgers jest w stanie wyciągnąć Leicester? Czy taki klub to już pełnia jego możliwości, czy może w przyszłości ponownie sięgnie po niego jakiś gigant?

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy