Całkiem niedawno Jakub Kosecki przyznam w podaście „W Cieniu Sportu”, że wystarczy mu pół roku, by zostać jednym z najlepszych skrzydłowych w ekstraklasie. Piłkarz KTS Weszło w rozmowie w KS Poranek wypowiedział się na temat hejterów, a także ponownie podkreślił swoje umiejętności.
Słowa Jakuba Koseckiego dotyczące pół roku gry w ekstraklasie i powrocie na najwyższy poziom zmierzyły się z dość sporą krytyką wśród kibiców. Gościem wtorkowego KS Poranek był nie kto inny, a Jakub Kosecki, który postanowił wypowiedzieć się na temat hejterów – Ludzie hejtujący w sieci to są mentalne zera. Leszcze. Wyślij takich pięciu ze mną na bezludną wyspę, to po miesiącu będą mi robić masaż.
Kosecki podkreśla swoje możliwości
Ponownie Jakub Kosecki podkreślił, iż jest w stanie wrócić do gry w ekstraklasie na najwyższym poziomie. Piłkarz KTS Weszło stwierdził, że lepsi od niego (jako skrzydłowi) są tylko Grosicki oraz Skóraś – W tej lidze mógłbym czyścić buty tylko dwóm skrzydłowym – Grosickiemu i Skórasiowi. Poza tym? W tej lidze nie ma wielu skrzydłowych z dryblingiem. Powtórzę: dajcie mi pół roku i błyszczę w Ekstraklasie.
