Zakup Milana Skriniara najprawdopodobniej będzie oznaczać pobicie kolejnego transferowego rekordu, jeśli chodzi o defensorów. Póki co jednak Słowak wcale nie zamierza opuszczać Interu. Wręcz przeciwnie – reaguje dość impulsywnie czytając kolejne plotki transferowe na swój temat.
23-latek wielokrotnie podkreślał, że zamierza zostać w Mediolanie, ale media wiedzą swoje. Spekulacje związane z Manchesterem United nie ustają, a jego cena może zakręcić się w okolicach tej jaką Liverpool zapłacił za Virgila van Dijka przeszło rok temu.
Wszystkie te doniesienia najzwyczajniej w świecie męczą zawodnika. Skriniar postanowił dać upust złości na Instagramie, gdzie wkleił zdjęcie słowackiej gazety, która sugerowała, że piłkarz jest bliski zmiany klubu. – Piszecie rzeczy, o których nie macie pojęcia. Jesteście gównem. Możecie napisać właśnie o tym kolejny artykuł.
Notka została oczywiście szybko usunięta, ale co raz wrzucone do sieci, zostaje w niej na zawsze. Tym bardziej w takim biznesie jak futbol.
Według włoskich mediów, Inter jednak ma zamiar rozpatrywać wysokie oferty za swojego obrońcę. W grę jednak wchodzi kwota na poziomie od 85 do 90 milionów euro. To sporo, ale za jakość się płaci w obecnych czasach właśnie takie pieniądze.