Po całkiem obiecującym sezonie, Frank Lampard otrzymał w Chelsea kilku świetnych piłkarzy. Wydawało się, że tym sposobem „The Blues” nawiążą rywalizację z najlepszymi. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna. W pewnym momencie londyński klub pod wodzą Lamparda spisywał się bardzo źle, dlatego szkoleniowiec został zwolniony ze Stamford Bridge. O pracy Lamparda wypowiedział się Jorginho.
Biorąc pod uwagę okoliczności, czyli stratę Edena Hazarda, a także ban transferowy, Chelsea w debiutanckim sezonie Franka Lamparda (jako trenera) spisała się całkiem przyzwoicie. Miejsce w czołowej czwórce, 1/8 finału LM, a także finał FA Cup. Choć londyński zespół miał kilka poważnych mankamentów, to praca Lamparda była oceniona pozytywnie.
Chelsea zdecydowała się na ogromne wydatki w letnim oknie transferowym, sprowadzając piłkarzy za ponad 240 milionów euro. Wzmocnienia nie poszły do końca w parze z wynikami. Co prawda początek sezonu w wykonaniu „The Blues” był obiecujący, jednakże w późniejszej fazie kampanii Chelsea zaczęła notować rozczarowujące wyniki. Tym sposobem Frank Lampard został zwolniony z klubu.
Za wcześnie
O pracy swojego byłego szkoleniowca w rozmowie z ESPN wypowiedział się Jorginho. Włoch przyznał, iż jego zdaniem, Frank Lampard za szybko otrzymał taką posadę – Chcę być naprawdę szczery. Myślę, że biorąc pod uwagę, że był legendą w klubie, pominął kilka kroków niezbędnych do nauki, zanim przejął tak duży zespół. Trafił do drużyny, w której jest legendą, nie mając doświadczenia w innych klubach. Myślę, że przyjechał tutaj za wcześniej, przeskoczył kilka kroków i tym sposobem nie był gotowy na przejęcie takiego klubu.
