Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Jorginho w Chelsea. Choć włoski pomocnik zaliczył dwa pierwsze ligowe spotkania w wyjściowym składzie, to już w starciu z WBA, 28-latek nie wstał z ławki. Niewykluczone, że „The Blues” rozważą ofertę za zawodnika. W szczególności, że na brak propozycji londyński klub najprawdopodobniej nie narzeka.
O przyszłości włoskiego pomocnika było całkiem głośno tuż po wznowieniu ligowych rozgrywek po pandemicznej przerwie. Jorginho nie zagrał bowiem w czterech spotkaniach z rzędu. Wydawało się, że Frank Lampard nie widzi byłego gracza Napoli w swoich planach. Ostatecznie 28-latek wrócił do łask, będąc ważną częścią zespołu na finiszu zmagań.
Dwie opcje dla Jorginho
Wzmocnienia Chelsea w ofensywie sugerują, iż „The Blues” zmienią nieco taktykę. Być może zabraknie miejsca dla Jorginho w pierwszym składzie. Niepewna przyszłość Włocha wzbudza dyskusje. Według ostatnich doniesień mediów, pomocnik może zmienić zespół jeszcze przed końcem okna transferowego.
Jak twierdzi Telefoot, zainteresowanie piłkarzem wykazują PSG oraz Arsenal. Francuski klub rozważa przede wszystkim wypożyczenie zawodnika w związku z zasadami FFP. Francuski dziennikarz Saber Desfarges uważa, że na ten moment bardziej prawdopodobna wydaje się przeprowadzka Włocha do lokalnego rywala Chelsea. Arsenal jest krok do przodu w kwestii sprowadzenia 28-latka.