Na temat relacji Jorginho z Sarrim można napisać książkę. Nie jest bowiem żądną tajemnicą, iż 60-letni szkoleniowiec darzy specjalną sympatią środkowego pomocnika. Piłkarz był nieodłącznym elementem układanki trenera zarówno w Napoli, jak i w Chelsea. Czy będzie także w Juventusie? Nie jest to wykluczone.
Tuż po oficjalnym komunikacie odnośnie przenosin Maurizio do Turynu, media zaczęły spekulować o możliwych wzmocnieniach „Starej Damy”. Oczywiście w tym kontekście pojawiało się nazwisko Jorginho. Sarri jest wielbicielem talentu pomocnika, dlatego zapewne chciałby go mieć w swoim składzie także podczas sezonu 2019/2020.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
O możliwym transferze piłkarza wypowiedział się już sam agent – Mamy ważny kontrakt z Chelsea jeszcze przez cztery lata. Poczekamy kilka dni, by zorientować się, na ile poważne jest zainteresowanie Juventusu. Jego przeszłość Napoli nie będzie żadną przeszkodą. To profesjonalista. Na tę chwilę, Jorginho jest jednak szczęśliwy w Chelsea. Znalazł dobrą atmosferę, więc nie możemy powiedzieć, że chciałby coś zmieniać. Trzeba pamiętać, że wszystko jest możliwe. Musimy poczekać.
Z pewnością przedstawiciele „Starej Damy” spróbują podjąć rozmowy z „The Blues” w sprawie transferu. Pytanie, jaka będzie postawa zarządu londyńskiej ekipy. Mówi się, że Chelsea po sprzedaży Edena Hazarda nie zamierza tracić już żadnego piłkarza z pierwszego składu. Powodem jest oczywiście zakaz transferowy klubu.
Spore znaczenie w sprawie przyszłości włoskiego pomocnika może mieć także nowy trener zespołu. Być może stwierdzi on, że Jorginho nie jest mu potrzebny, dlatego przy dobrej ofercie ze strony Turynu, zgodzi się na utratę zawodnika.
