Potyczka Romy z Sassuolo była dla Jose Mourinho tysięcznym meczem w roli szkoleniowca. Portugalczyk z pewnością chciał dobrze zapamiętać to spotkanie. Pomógł w tym El Shaarawy, który wszedł w drugiej połowie rywalizacji i zdobył bramkę na wagę trzech punktów w doliczonych czasie gry. Mourinho wpadł w euforię.
Roma w bardzo dobrym stylu rozpoczęła sezon 2021/2022. W związku z zajęciem siódmego miejsca w Serie A podczas kampanii 2020/2021, rzymski klub musiał rywalizować w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Roma pokonała w dwumeczu Trabzonspor, notując dwa zwycięstwa.
W lidze podopieczni Jose Mourinho również radzili sobie bardzo dobrze. Dwie wygrane i bilans 7:1 sprawiły, iż piłkarze Romy podchodzili do starcia z Sassuolo w świetnych nastrojach.
Euforia Mourinho
Niedzielna potyczka nie była już tak przyjemna jak wcześniejsze dwa spotkania. Co prawda Roma wyszła na prowadzenie w 37. minucie za sprawą trafienia Cristante, ale rywale doprowadzili do remisu w drugiej połowie starcia. Gdy wszystko wskazywało na to, że obie drużyny podzielą się punktami, gola na wagę trzech oczek strzelił El Shaarawy.
W tym momencie na Stadio Olimpico zapadła wielka euforia. Radości nie krył również Jose Mourinho, który podbiegł do swoich zawodników i celebrował z nimi tę bramkę.