Całym piłkarskim światem wstrząsnęła wiadomość o wykluczeniu Manchesteru City z Ligi Mistrzów na dwie edycje tego turnieju. Niektóre osoby, jak chociażby szef LaLiga, cieszą się z takiego obrotu spraw. Nieco inne zdanie na ten temat ma Juergen Klopp, który postanowił skupić się przede wszystkim na zawodnikach oraz szkoleniowcu.
Sytuacja „The Citizens” jest nieciekawa. Kara dla mistrza Anglii mówi o wykluczeniu na dwie edycji Ligi Mistrzów oraz grzywnie w wysokości 30 milionów euro. Oczywiście dla takiego klubu jak Manchester City, kwestia finansowa jest sprawą drugorzędną. Martwi zespół przede wszystkim wizja braku gry w aż dwóch sezonach LM. Co to może oznaczać dla angielskiej ekipy? Z pewnością niepewną przyszłość zarówno trenera, jak i poszczególnych zawodników.
Trudno bowiem wyobrazić sobie, by Pep Guardiola został w zespole, który przez dwa lata nie może uczestniczyć w LM. W szczególności, że hiszpański szkoleniowiec wygrał już z Manchesterem City dwukrotnie Premier League, dlatego to europejskie puchary były głównym celem klubu na najbliższe lata.
Warto także skupić się na sytuacji poszczególnych graczy. Dla przykładu, Kevin de Bruyne w tym roku skończy 29 lat. Belgijski pomocnik jest w takim momencie swojej kariery, iż walka o triumf w Lidze Mistrzów wydaje się priorytetem. Jeśli zakaz gry w europejskich pucharach zostałby podtrzymany, to można wyobrazić sobie, że kluczowi gracze opuszczą Ethiad Stadium.
Właśnie na tych aspektach postanowił skupić się Juergen Klopp. Niemiecki szkoleniowiec nie ocenia klubu jako całości, lecz stara się zrozumieć, w jakiej nieciekawej sytuacji może być trener i piłkarze – Kiedy to usłyszałem, przeżyłem szok. W tej chwili wyobrażam sobie, jakie to dla nich jest trudne. Nie mam pojęcia, jak takie kwestie funkcjonują. Mogę powiedzieć, że Manchester City pod wodzą Pepa gra świetną piłkę. Zawszą ją podziwiałem.
Mówiąc szczerze, współczuję Guardioli i zawodnikom, gdyż przecież oni nie zrobili nic złego. Grali tylko w piłkę i do tego w świetnym stylu. Dodatkowo Pep z pewnością pomógł poprawić poziom Premier League – zakończył Klopp.
