Po dwóch wypożyczeniach, Kamil Grabara ponownie może rozstać się z Liverpoolem na jakiś czas. Jak informuje Mateusz Borek, golkiper „The Reds” w najbliższym czasie powinien trafić do PAOK-u Saloniki.
Od 2016 roku Kamil Grabara przebywa w Liverpoolu. Polak rozpoczął swoją przygodę z angielskim zespołem od występów w młodzieżowych drużynach ekipy z Anfield. Do tej pory, Grabara nie miał okazji dostać się do pierwszego zespołu Juergena Kloppa, będąc dwukrotnie wypożyczanym.
Na początku stycznia 2019 roku bramkarz reprezentacji U-21 trafił na pół roku do duńskiego Aarhus GF, gdzie zaliczył kilka dobrych występów, będąc pozytywnie odbieranym przez sympatyków zespołu. Udany pobyt w Danii sprawił, iż 21-latek otrzymał szansę wykonania ważnego kroku w karierze. Przed kampanią 2019/2020, Kamil Grabara trafił na jeden sezon do Huddersfield, spadkowicza Premier League.
Rozgrywki w zespole z Championship nie do końca przebiegły po myśli golkipera. Grabara wystąpił w 28 ligowych meczach, tracąc 45 bramek. Tylko w 5 spotkaniach 21-latkowi udało się zachować czyste konto.
Grabara trafi do PAK-u?
Jak poinformował Mateusz Borek na Twitterze, Kamil Grabara już wkrótce może zostać zawodnikiem PAKO-u Saloniki. Dziennikarz nie zdradził jednak, na jakiej zasadzie bramkarz ma zasilić grecki zespół.
Saloniki już drżą. Nikos Vertis właśnie rozważa zmianę miejsca swoich koncertów. Buzuki już się stroi. Słyszę, że do @PAOK_FC wjeżdża polski torman @Kamil_Grabara1 ⚽️??
— Mateusz Borek (@BorekMati) September 9, 2020
Można jednak przypuszczać, że w grę wchodzi wypożyczenie. Jeśli przeprowadzka dojdzie do skutku, to Grabara będzie miał okazję grać w jednym zespole z innym Polakiem, Karolem Świderskim.