„Kane będzie zastanawiał się jakim byłby graczem w innym klubie”

W Anglii dość szerokim echem odbił się ostatni wywiad Harry’ego Kane’a. Napastnik Tottenhamu potwierdził bowiem, że może w przyszłości odejść z Tottenhamu, jeśli zespół nie pokaże pewnych znaków, że idzie w dobrym kierunku. Mowa tutaj głównie o trofeach, których snajperowi nadal brakuje w CV.

26-latek nadal oczywiście ma pełen szacunek do swojego zespołu, który podarował mu tak dużą szansę na zaistnienie w Premier League. Nic jednak nie trwa wiecznie, a to normalne, że Kane ma zamiar się nadal rozwijać.  Po finale LM klub jednak zanotował spory regres i obecnie znajduje się poza TOP 4 angielskiej ekstraklasy. Zaowocowało to między innymi zwolnieniem Mauricio Pochedttino i zatrudnieniem Jose Mourinho.

Portugalczyk tylko na początku swojej pracy odmienił grę „Spurs”, lecz wraz z kolejnymi tygodniami wszystko tak jakby wróciło do punktu wyjścia. Pewnym problemem okazały się oczywiście kontuzje najlepszych graczy, w tym Kane’a. Co na ten temat sądzi Harry Redknapp, były szkoleniowiec Tottenhamu?

– To fantastyczny profesjonalista i świetny chłopak. To normalne, że chce wygrywać trofea. W ubiegłym roku nie przewidziałem, co się stanie w Tottenhamie. Myślałem, że będą rozwijać się dalej: mieli świetny zespół, a ja uwielbiałem Pochettino. Ale popadli w ruinę, a Jose przyszedł i miał pewne trudności ze zmianą rezultatów. Potrzebują wielkich zmian latem, ale czy w tej chwili ktoś wyda wielkie pieniądze w następnym roku lub dwóch i zrealizuje wielkie transfery?  W tym czasie Kane będzie to obserwował i zastanawiał się, jakim byłby graczem w jednym z najlepszych klubów. Nie chcę, żeby odszedł, ale jego wizja gry w np. Manchesterze City… Byłby świetnym graczem dla każdego klubu. Mam jednak nadzieję, że zostanie w Tottenhamie.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Obecnie pojawiają się plotki na temat zainteresowania Kane’em ze strony Manchesteru United. Jednak za takiej klasy piłkarza Daniel Levy oczekiwałby około 200 milionów funtów. W obecnej sytuacji trudno sobie wyobrazić, że ktokolwiek zapłaci taką cenę za jakiegokolwiek zawodnika.

Komentarze

komentarzy