Karma wraca. Wyszydzany Arsenal triumfuje na koniec okna transferowego!

Arsenal zaczął działać

Budżet na poziomie beniaminka Premier League, największa bieda w Anglii – takimi hasłami określano Arsenal tuż po rozpoczęciu okna transferowego. „Kanonierzy” w pierwszym miesiącu nie szaleli na rynku. Mówi się jednak, że nieważne jak zaczynasz, ważne jak skończysz. Zarząd Arsenalu może być zadowolony z wykonanej pracy!

Oczywiście największym hitem transferowym okazał się Nicolas Pepe. Początkowo doniesienia odnośnie przenosin piłkarza z Wybrzeża Kości Słoniowej do Londynu traktowano jako nieśmieszny żart. Powszechnie panowała bowiem opinia, iż zarząd Lille oczekuje 80 milionów euro, które przerastają rzekomy budżet „Kanonierów” na letnie okno. Ostatecznie ekipa Unaia Emery’ego dokonała wielkiego wzmocnienia.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

„Kanonierzy” uzgodnili bardzo korzystne warunki przy transferze Pepe, rozkładając zapłatę na odpowiednie raty. Tym samym atak Arsenalu przed startem okna wygląda bardzo obiecująco – Aubameyang, Lacazette oraz Pepe. Z takim trio można walczyć o najwyższe cele.

No właśnie, ale ofensywa to nie wszystko. Największym bólem głowy Emery’ego od początku okna była linia defensywy. Arsenal miał spore problemy z finalizacją transferów obrońców, jednakże koniec końców, sytuacja nie wygląda najgorzej. William Saliba dołączy do zespołu w 2020 roku. W sezonie 2019/2020 pomagać drużynie będzie David Luiz. Co prawda Brazylijczyk nie może poszczycić się mianem defensora, który nie schodzi z pewnego poziomu. 32-latek często popełnia kardynalne błędy. Wydaje się jednak, że rozwiązanie, jakim jest transfer Luiza może wyjść na dobre „Kanonierów”. Klub takim posunięciem nie blokuje w przyszłości wzmocnienia kolejnym środkowym obrońcą.

Do drużyny dołączył także Kieran Tierney. Szkocki defensor podczas gry w Celtiku zaprezentował niejednokrotnie niewątpliwy talent. Oczywiście 22-latkowi daleko jeszcze do miana topowego bocznego obrońcy Premier League. Tierney ma jednak predyspozycję, by zostać podstawowym graczem „Kanonierów”.

Nie możemy także zapominać o wypożyczeniu Daniego Ceballosa. Hiszpan po dobrych mistrzostwach europy ma coś do udowodnienia Realowi. Idealną okazją jest gra w Arsenalu. Środkowy pomocnik może pomóc londyńskiej ekipie w walce o powrót do czołowej czwórki.

Nie tylko zakup, ale i sprzedaż

Zarząd Arsenalu może być zadowolony także ze sprzedaży zawodników. Co prawda Koscielny odszedł za dość niską kwotę (5 milionów euro), za to Krystian Bielik czy Alex Iwobi pożegnali się z drużyną za bardzo atrakcyjne pieniądze. Wystarczy powiedzieć, że dzięki wspominanej dwójce, klub otrzymał ponad 50 milionów euro.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy