Kibic zatrzymany w trakcie derbów Londynu. Wszystko przez… skórkę od banana

Niedzielne popołudnie z Premier League dało nam dwa derbowe mecze. W jednym z nich po kuriozalnej interwencji Pickforda Liverpool w samej końcówce wywalczył trzy punkty, a w drugim… No właśnie – w drugim działo się co niemiara.

Starcie Arsenalu z Tottenhamem było tzw. „meczem o sześć punktów”. Gospodarze z Emirates Stadium musieli wygrać, by dogonić rywala w tabeli – w przypadku porażki, „Spurs” odskoczyliby na aż sześć oczek. Nie będziemy wdawać się w szczegóły spotkania, bo dziś nie o tym – każdy kto je oglądał wie, że mieliśmy do czynienia z prawdopodobnie najlepszym meczem EPL w tym sezonie. Kto nie oglądał – niech żałuje i nadrobi.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Kapitalny Arsenal po „remontadzie” w drugiej połowie rozbił rywala, ale niestety spotkanie dostarczyło nam nie tylko pięknych, sportowych emocji. Poza wielką przepychanką na murawie w 30. minucie, byliśmy również świadkami brzydkiego, być może nawet rasistowskiego zachowania. Po bramce Aubameyanga otwierającej wynik meczu, w jego kierunku poleciała z trybun… skórka od banana, rzucona z sektora zajmowanego przez kibiców gości (wspomnianego kibica nie ma na zdjęciu).

Służby porządkowe szybko zidentyfikowały „sprawcę”, którego wyprowadzono po niecałych dziesięciu minutach. Został on aresztowany za rzucenie ciała obcego na murawę. Na razie nie wiadomo, czy zdarzenie miało podtekst rasistowski, czy kibic w przypływie złości rzucił pierwszą lepszą rzeczą, którą miał pod ręką. Prawdę zna tylko on, ale wiadomo, że nie ujdzie mu to na sucho. Po całym zajściu rzecznik Tottenhamu stwierdził, że takie zachowania są niedopuszczalne i wspomniany kibic zostanie „zbanowany”.

Po tym incydencie od razu przypominają się dwie rzeczy: Dani Alves, który kilka lat temu podniósł banana rzuconego w jego stronę i go po prostu zjadł oraz ostatni wywiad Kevina-Prince Boatenga. Zawodnik Sassuolo stwierdził w nim, że akcje typu „Say No To Racism” nic nie dają, a rasizm wciąż jest, tylko bardziej ukrywany. Wszystko ze względu na świadomość tego, że zachowania na tym tle są surowo karane. Pasuje to jak ulał do niedzielnego wydarzenia, z tym że jednemu kibicowi trochę się zapomniało…

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy