Choć Thibaut Courtois przeniósł się do Realu Madryt z Chelsea, to w kontekście transferu Belga swoje zdanie mają jeszcze kibice Atletico. 26-letni bramkarz występował w klubie z Wanda Metropolitano przez trzy sezony, dlatego zmiana barw na Real mocno nie spodobała się sympatykom innego madryckiego zespołu.
Swego czasu, Chelsea zrealizowała dwie genialne transakcje z KRC Genk. Najpierw „The Blues” zakupili w 2011 roku Thibaut Courtois, a następnie, sześć miesięcy później, zrealizowali transfer Kevina de Bruyne’a. Obaj zawodnicy są obecnie czołowymi piłkarzami na swoich pozycjach. Przygoda Courtois z „The Blues” trwała znacznie dłuższej. Formalnie, bramkarz był związany z Chelsea od lipca 2011 roku do sierpnia 2018 roku. Przez trzy pierwsze sezony, 26-latek występował jednak w Atletico.
Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus
W madryckim zespole Courtois spisywał się bardzo dobrze. To właśnie za czasów gry Belga w klubie, zespół dotarł do finału Ligi Mistrzów, który przegrał z Realem. Po pamiętnym meczu, Thibaut wrócił na Stamford Bridge, gdzie spędził cztery sezony. Dziewiątego sierpnia 2018 roku, Belg w końcu zrealizował swój cel. Bramkarz przeniósł się z Londynu ponownie do Madrytu. Tym razem wybór padł na ekipie „Królewskich”.
Mówiąc delikatnie, decyzja piłkarza nie przypadła do gustu kibicom Atletico. Belg był mocno krytykowany w mediach społecznościowych z powodu swojego wyboru. Nie dość, że zachowanie zawodnika komentowali kibice Chelsea, to swoją cegiełkę w tym wszystkim dokładali sympatycy „Los Rojiblancos”.
Szczury i śmieci
Sobotni mecz Atletico z Realem na Wanda Metropolitano był zatem sentymentalnym powrotem Courtois do byłej ekipy. Oczywiście, kibice zespołu prowadzonego przez Diego Simeone postanowili przygotować specjalne przywitanie.
Dość poważnie zdewastowano tablicę upamiętniającą występy Belga w klubie. Ten obrazek jednak nie zaskakuje. Już w momencie transferu piłkarza do Realu, kibice Atletico postanowili zademonstrować swoją opinię na temat przeprowadzki bramkarza, podrzucając w tym miejscu śmieci.
Na tym nie koniec. Mnóstwo szczurów wylądowało również na murawie w momencie, gdy oba zespoły przygotowywały się do rozgrywki.
Ostatecznie, Thibaut Courtois wrócił z Wanda Metropolitano w pozytywnym nastroju. Jego zespół wygrał derbowe spotkanie 3-1, choć na uwagę zasługuje bramka strzelona przez Antoine’a Griezmanna. Francuski zawodnik trafił do siatki, wysyłając najpierw piłkę między nogami belgijskiego bramkarza. Kibice od razu przypomnieli sobie starcie Chelsea z Barceloną w Lidze Mistrzów, gdzie w taki sam sposób do bramki trafiał Leo Messi.
Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus
