„To gówniany sposób na ocenę” – Klopp ostro o braku trofeów w Liverpoolu

Juergen Klopp (fot. goal.com)
Juergen Klopp (fot. goal.com)

Jose Mourinho przed niedzielnym spotkaniem z Liverpoolem został zapytany o brak trofeów Juergena Kloppa w ostatnich kilku latach. Na odpowiedź Niemca nie musieliśmy długo czekać, choć obaj Panowie po części się ze sobą zgodzili.

– Myślę, że trofea mają znaczenie, gdy masz potencjał, aby o nie walczyć. Kiedy mówisz, że w tym roku bijesz się o tytuł, niczego nie ukrywasz. Każdy może powiedzieć, że chce coś wygrać. Inną rzeczą jest napomknąć o tym ostrożnie w odniesieniu do potencjału, który posiadasz. Nie czytam dużo prasy, ale myślę, że Klopp powiedział, że ich celem jest wygranie Premier League – stwierdził na konferencji Mourinho.

Niemiecki szkoleniowiec od czasu przeprowadzki do „The Reds” nie dodał do klubowej gabloty żadnego trofeum. Trzy przegrany finały: Pucharu Ligi, Ligi Europy oraz Ligi Mistrzów są niejako plamą na ogólnym rozwoju drużyny. Czy jednak ma to jakieś znaczenie?

– To prawda, co powiedział Mourinho, ale czy jest to konieczne? Ludzie mogą o tym pamiętać, ale ja muszę zwyczajnie wykorzystywać to, co oferuje mi klub. Jeśli są głosy, że nasz zeszły sezon w Lidze Mistrzów nie był sukcesem, ponieważ nie wygraliśmy, to muszę się z tym nie zgodzić. Oczywiście – nie udało nam się zdobyć pucharu, ale ta droga okazała się znakomita. Mieliśmy fantastyczne podejście do tego finału. Jeśli jednak w życiu, we wszystkich jego dziedzinach, liczą się tylko zwycięzcy, a nie wysiłek, to jest to gówniany sposób na ocenę.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

– Czuję presję z zewnątrz, kiedy słyszę opinie, że jeśli nie wygrywam to powinienem odejść. W chwili, gdy znajdziesz kogoś, kto może lepiej wykonywać tę pracę, musisz go zatrudnić. Dopóki takiej osoby nie ma, musisz ufać facetowi na tym stanowisku. Czujemy, że jesteśmy naprawdę właściwą kombinacją.

Odbudowanie klubu = trofeum?

Klopp dodatkowo stwierdził, że odbudowanie Liverpoolu było procesem, podczas którego trzy finały symbolizowały znaczną poprawę, a nie porażkę.

– Potrzebowaliśmy postępu. Zawsze staraliśmy się jak najlepiej wykorzystać sytuacje, w których się znajdowaliśmy. Zrobiliśmy to w zeszłym sezonie, kończąc ligę na czwartym miejscu i trafiając do finału Ligi Mistrzów. W tym sezonie póki co nie wiemy niczego konkretnego. Doszliśmy tak daleko, jak to tylko możliwe – osiągnęliśmy fenomenalną liczbę punktów w lidze oraz dotarliśmy do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

Przed Liverpoolem starcie z Manchesterem United. „Czerwone Diabły” od 2015 roku nie zaznały smaku porażki na Anfield. Czy tym razem ta dobra passa zostanie przełamana? Forma ekipy Jose Mourinho raczej na to wskazuje.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!