Kolonia brazylijska powoli się rozpada. Do jakiego klubu trafi Dani Alves?

Dani Alves

Nie minął nawet tydzień od wypowiedzi prezesa PSG na temat „gwiazdorstwa”, a pierwsi zawodnicy powoli opuszczają Paryż. Jako pierwszy taką decyzję podjął Dani Alves, który po dwóch latach gry we Francji spróbuje swoich sił w innej lidze.

Zawodnicy muszą dawać z siebie więcej. Nie są tutaj po to, żeby się dobrze bawić. A jeśli się z czymś nie zgadzają, to drzwi są otwarte. Nie chcę dłużej tego gwiazdorskiego zachowania – stwierdził Nasser Al-Khealafi.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Taka wypowiedź nie została rzekomo dobrze odebrana wśród graczy, szczególnie mowa o kolonii brazylijskiej w postaci Neymara, Marquinhosa czy Daniego Alvesa. Co ciekawe, pierwszą dwójkę łączy się z odejściem, zaś ten trzeci właśnie ogłosił, że wraz z końcem umowy żegna się z mistrzem Ligue 1.

36-latek poinformował o swojej decyzji za pomocą konta na Instagramie. Co ciekawe, post pojawił się zaledwie kilka godzin po meczu z Peru w Copa America, który Brazylia efektownie wygrała 5-0. Jedną z bramek trafił Alves.

– Dziś kończy się pewien cykl w moim życiu. Cykl zwycięstw, nauki i doświadczeń. Chciałbym podziękować rodzinie PSG za możliwość gry w tym klubie i tworzenia jego historii. To były dwa lata ciągłego odkrywania i wypełniania pewnej misji, ale w życiu wszystko ma początek, środek i koniec – stwierdził obrońca.

Reprezentant „Canarinhos” dołączył do PSG latem 2017 roku z Juventusu. Przez dwa sezony w stołecznej drużynie udało mu się zdobyć dwukrotnie mistrzostwo Francji, a także raz Puchar Francji i Puchar Ligi. Mimo to Paryżanie nie zbliżyli się do walki o końcowy triumf w Lidze Mistrzów.

Tajemnicą pozostaje nadal nowy pracodawca Alvesa. Przed meczem z Manchesterem United w Lidze Mistrzów Brazylijczyk zdradził, że chciałby pewnego dnia spróbować swoich sił w Premier League. Może to jest odpowiedni moment?

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!