Komu rózga, a komu piękny prezent?

Zwykle na Święta dostajemy prezenty na serio. Choć zawsze zdarzy się jeden lub więcej z przymrużeniem oka. W zależności od tego, ilu pozytywnych wujków mamy w rodzinie… My z kolei postanowiliśmy przyznać kilka prezentów, których poważnie traktować nie należy, choć z drugiej strony… 

Ousmane Dembele – Karta VIP w LUXMEDZIE. Francuza nadal nie omijają kontuzje. Choć trzeba też dodać, że gracz Barcelony czasami mógłby być bardziej rozważny, gdyż w ostatnim czasie po raz kolejny odczuwał ból w mięśniu, a pomimo tego kontynuował spotkanie. Efekt? Kolejna kontuzja mięśniowa. Także w przypadku Dembele to nie tylko pech, czy słabe przygotowanie fizyczne ma wpływ na urazy, ale także brak mózgu.

Jerzy Brzęczek – Zwolnienie. Będzie to z pożytkiem dla selekcjonera, ponieważ nie zostanie zapamiętany w oczach kibiców jako ten, który zepsuł nam eliminacje do mundialu, a także występ na EURO.

Robert Lewandowski – Złota piłka. Trochę smutno, że musimy tego życzyć Robertowi tylko z jednego powodu, gdyż panowie z France Football pomylili odwagę z odważnikiem i z tylko sobie znanych powodów postanowili nie przyznać w tym roku złotej piłki. Na szczęście nasz rodak został nagrodzony na gali FIFA The Best, co jest równoznaczne z tym, że w 2020 roku był najlepszym piłkarzem na świecie.

Antonio Conte – FIFA 2021 na XBOX. Szkoda go nam, dlatego niech chłop pogra sobie w Lidze Mistrzów chociaż na konsoli.

Antoine Griezmann – Czarodziejskie buty Antoine’a z Atletico Madryt. Znacie film „CZARODZIEJSKIE BUTY JIMMY’EGO”? Jeśli nie to koniecznie nadróbcie zaległości i zrozumiecie naszą parafrazę

Josep Maria Bartomeu – Adwokat. Bardzo dobry adwokat nawet, ponieważ coś nam się wydaje, że Bartomeu będzie go potrzebował, jak nowy prezydent Barcelony zarządzi audyt w klubie i wówczas dowiemy się do jakich przekrętów dopuścił ten człowiek.

Krzysztof Piątek – Pistolet z nabojami, gdyż ostatnio Krzysiek strzela jedynie ślepakami.

Janusz Filpiak – Melisa. Na uspokojenie, ponieważ profesor w ostatnim czasie bywał mocno zdenerwowany.

Wojciech Myć – Lusterko. Chyba nie musimy mówić dlaczego?

Lukas Podolski – Zmieniacz czasu Hermiony. Dzięki niemu Lukas mógłby grać w klubie hokejowym, piłkarskim, a nawet w Górniku Zabrze.

Kamil Grosicki – Prywatny samolot. Coś nam się wydaje, że może się przydać już niedługo.

Michał Żewłakow – Alkomat. I tutaj mówimy zupełnie serio i z pełną powagą. Zaznaczamy również, że nie chodzi nam o to, by się badał nim przed wejściem za kółko, ponieważ Michał już nigdy nie powinien mieć ku temu okazji, nawet gdy będzie trzeźwy. Kara za 1,6 promila powinna być bardzo surowa, a odebranie prawa jazdy to minimum. Stop nietrzeźwym kierowcom.

Pedri – Plakat Jonathana dos Santosa. Niech sobie chłopak powiesi nad łóżkiem i zawsze myśli przed snem, że kilka głupich kroków i nici z wielkiej kariery.