Choć Ousmane Dembele przebywa w Barcelonie już od 2017 roku, to trudno tak naprawdę ocenić pobyt Francuza w tym zespole. 22-latek ciągle mierzy się z problemami zdrowotnymi. Wystarczy powiedzieć, że zawodnikowi nie udało się rozegrać sezonu bez kilku spotkań absencji wywołanych kontuzjami. Niewykluczone, że do końca rozgrywek „Duma Katalonii” musi radzić sobie bez tego piłkarza. Dembele zerwał bowiem ścięgno udowe w prawej nodze.
W trwającej kampanii, Ousmane rozegrał raptem pięć spotkań w lidze. Jest to w większości wywołane problemami 22-latka. Francuz mierzył się już z urazami mięśniowymi oraz uda. Tym razem kontuzja jest na tyle poważna, iż Dembele może opuścić resztę sezon. Powodem jest zerwanie ścięgna w prawym udzie.
O aktualnym stanie zdrowia poinformowała Barcelona za pośrednictwem swoich mediów.
[COMUNICADO MÉDICO]
Las pruebas realizadas esta mañana a @Dembouz han mostrado que el jugador tiene una rotura completa del tendón proximal del bíceps femoral del muslo derecho. En las próximas horas se determinará qué tratamiento seguirá para su recuperación pic.twitter.com/Po508adRW0— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) February 4, 2020
W najbliższych godzinach klub podejmie decyzję w kwestii dalszego leczenia 22-latka. Najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada, że Ousmane może nie być do dyspozycji trenera przez około trzy miesiące. Patrząc jednak na historię kontuzji tego zawodnika, trudno wyobrazić sobie, by Dembele wrócił na boisko do końca rozgrywek.
Spory problem ma zatem sam klub. Barcelona nie dokonała żadnego wzmocnienia w ofensywie, mimo iż kontuzja Luisa Suareza także wyklucza go na kilka miesięcy. Przy dłuższej przerwie Dembele, Quique Setien nie ma za dużego wyboru. Pozostają bowiem Leo Messi, Antoine Griezmann oraz Ansu Fati. „Duma Katalonii” może zatem żałować, że pozwoliła przenieść się Carlesowi Perezowi do Romy.
