Każde nowe pokolenie jest inne, co wydaje się być czymś naturalnym. Tak było, jest i będzie. Biorąc pod uwagę świat futbolu, podkreślają to nawet piłkarze starszej generacji. Wielu z nich mówi, że obecnie młode talenty wchodzą w świat piłki zdecydowanie pewniej, bez żadnych kompleksów. Ma to swoje plusy, ale i minusy…
Często spotykamy się także ze stwierdzeniem, że niektórym się poprzewracało w pewnej części ciała na cztery litery. „Jeszcze nic nie osiągnął, a już gwiazdorzy”, „Chwilę temu miał mleko pod nosem, a ma się za Bóg wie kogo” – to właśnie niektóre negatywne strony i przykłady zbyt dużej pewności siebie. Niektóre gwiazdy futbolu są oderwane od rzeczywistości i żyją w swoim własnym, utopijnym świecie. Mają się za lepszych.
W tym momencie można odnieść się do Neymara, który co prawda jest genialnym zawodnikiem, ale słowo „pokora” z pewnością nie jest jednym z jego ulubionych. Wszystkie sytuacje mające na celu wywyższenie go po przejściu do PSG, na długo zostaną w naszych pamięciach. Tak samo jak wielokrotne przesadzone reakcje po faulach rywali, co również stało się niestety jednym ze znaków rozpoznawczych Brazylijczyka. W całej tej szopce był jeden punkt, który zadziwiał nas swoją postawą…
Mowa o Kylianie Mbappe, który dopiero niedawno przestał być nastolatkiem. Mimo tego, że praktycznie od razu dostał wszystko, o czym zawodowy piłkarz może marzyć, mówiąc kolokwialnie „nie odleciał” i zadziwiał dojrzałością. Kilka ostatnich wydarzeń pokazuje jednak, że obcowanie z Neymarem może mieć swoje odbicie.
Nie jesteś sobą? Zjedz Snickersa…
W ostatnim meczu z Marsylią, Mbappe wręcz książkowo zastąpił dochodzącego do siebie najdroższego piłkarza w historii. Najpierw otworzył wynik meczu, potem dorzucił symulkę godną „mistrza”, a następnie uniemożliwił zdobycie hat-tricka Di Marii, który zabierał się do wykonania rzutu karnego przy stanie 3:1. Mbappe odmówił mu oddania piłki, po czym… zmarnował jedenastkę.
Fallon d'Floor nominee: Kylian Mbappe!! What a dive pic.twitter.com/mQtQshsivn
— Pravesh Shukla (@Soul_reaper92) March 18, 2019
Mbappe refusing to give Di Maria the penalty who was on a hattrick, just for him to miss it lol I prefer not to speak pic.twitter.com/7lYWX6AKKd
— Sue (@suesaura) March 17, 2019
Cóż, pozostaje mieć nadzieję, że to tylko jednorazowy wyskok i młodego Francuza wciąż będziemy mogli kojarzyć jedynie z pozytywnymi aspektami. Oby Neymar wracając po kontuzji przejął z powrotem swojego „złego ducha”, który zaczął widocznie przechodzić na młodszego kolegę. A kysz!