Nikt z nas oczywiście nie ma w 100% pewności, jak będzie wyglądał futbol w następnych kilku latach. Eksplozja talentu Erlinga Haalanda pokazuje, że talent u zawodnika może nagle wystrzelić na przestrzeni jednego sezonu. Mimo to analitycy od wielu lat bawią się w przewidywanie, kto może za jakiś czas przejąć pałeczkę po Cristiano Ronaldo i Leo Messim. Do kogo zatem powędruje Złota Piłka w 2023 roku?
Kto wygra Złotą Piłkę za trzy lata?
Między innymi z tego powodu co jakiś czas pojawiają się zestawienia, które mają przewidzieć jak będzie wyglądał ranking Złotej Piłki w przyszłości. Na takie dywagacje pozwolili sobie analitycy „21st Club”, którzy postanowili znaleźć odpowiedź na pytanie, kto otrzyma to wyróżnienie w 2023 roku.
Aby spróbować zbudować najdokładniejszy algorytm, naukowcy postanowili przyjrzeć się wielu danym. Kluczową rolę odgrywa kilka czynników, takie jak poziom wydajności gracza, jakość drużyny, a także średnia zdobywania bramek.
Ich sugerują prognozy, nastąpi przerwanie pewnej hegemonii. Nagrodę ostatecznie ma odebrać Kylian Mbappe, któremu analitycy przyznali 10,5% szans. Na drugim miejscu znalazł się Leo Messi z prawdopodobieństwem na poziomie 9,7%. Miejsce na podium zamyka Raheem Sterling z 5,8%. Z pewnością są to dość zaskakujące wyniki. Czy Leo Messi rzeczywiście za trzy lata nadal będzie kluczowym graczem na świecie?
Co z Cristiano?
Zgodnie z szacunkami, poziom wydajności Cristiano Ronaldo spadnie na tyle, że w zestawieniu znalazł się na 34 pozycji. Pytanie tylko czy mając 38 lat rzeczywiście będzie on nadal występował na piłkarskich boiskach i – co przede wszystkim – wciąż w Europie.
