Kyle Walker podpadł Manchesterowi City. Zorganizował imprezę, zapraszając dwie prostytutki

Od momentu ogłoszenia wszelkich obostrzeń związanych z koronawirusem, piłkarze Premier League już nie raz podpadli kibicom czy klubom. Mason Mount zignorował kwarantannę, trenując na zewnątrz z innym zawodnikiem. Jack Grealish z kolei wracając z imprezy rozbił samochód. Na ustach mediów jest obecnie Kyle Walker. Gracz Manchesteru City zorganizował kameralną imprezę z prostytutkami, a chwilę po tym apelował o zachowanie rozsądku.

Sportowcy jednogłośnie namawiają do pozostawania w domu, przestrzegając wszystkich zaleceń rządu. Sami jednak nie zawsze postępują zgodnie z przesłaniem. Kyle Walker we wtorkowy wieczór zaprosił do swojej posiadłości dwie prostytutki, które spędziły u Anglika trzy godziny. Łącznie prócz prawego defensora przez ten czas przebywały u piłkarza rzekomo trzy osoby, gdyż na imprezie był także przyjaciel zawodnika.

Całą sytuację opowiedziała jedna z zaproszonych dziewczyn – Kyle  powinien zachować się zdecydowanie lepiej. Zaprasza nieznajome dziewczyny do swojego domu na seks, a następnego dnia apeluje do wszystkich o przestrzeganie wszelkich zaleceń. Jest hipokrytą i naraża ludzi na ryzyko. 

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Piłkarz już przeprosił za swoje zachowanie – Chcę skorzystać z okazji i przeprosić za decyzje, które podjąłem w zeszłym tygodniu. Zdaję sobie sprawę, że rola profesjonalnego piłkarza wiąże się z byciem wzorem do naśladowania. Kieruje przeprosiny także do mojej rodziny, przyjaciół, klubu oraz kibiców, których zawiodłem.

Według mediów, szkoleniowiec Manchesteru City, czyli Pep Guardiola, jak i sam klub są wściekli z powodu zachowania defensora. Z pewnością zarząd wyciągnie konsekwencje z tego zdarzenia.

Komentarze

komentarzy