Lampard nie został jeszcze zaklepany? Tajemnicza wypowiedź Petra Cecha

Frank Lampard i Petr Cech

Już niebawem piłkarze Chelsea rozpoczną przygotowania do sezonu. Podobnie jak rok temu – zawodnicy „The Blues” nadal nie znają nazwiska nowego trenera w tym okresie. Czy będzie nim Frank Lampard? Ostatnia wypowiedź Petra Cecha wcale tego nie przesądza.

Były czeski golkiper po kilku latach wrócił na Stamford Bridge w roli doradcy technicznego. Według informacji angielskich dziennikarzy, to właśnie on jest jedną z kluczowych postaci w mianowaniu nowego szkoleniowca. Pomimo zażyłości z przeszłości, umowa Lamparda nadal nie została sfinalizowana, a Anglik jest rzekomo zaledwie jednym z kandydatów.

– Klub zidentyfikował kilku kandydatów, a sytuacja wciąż jest otwarta. Frank jest jednym z nich. Zanim pierwszy zespół rozpocznie swoje przygotowania, chcemy rozwiązać ten problem. Trener będzie miał swój autorski pomysł na zespół. Będzie musiał spojrzeć na graczy i zdecydować, kto pojedzie z nami do Japonii – stwierdził były golkiper dla czeskiej agencji prasowej.

Tę sytuację potwierdził także Claude Makelele, który ma wrócić do klubu w roli asystenta 41-letniego Anglika.

– W tej chwili nic nie jest postanowione. Dla mnie to dobrze, że byłe legendy wracają do klubu. Jestem pewien, że on chce dać wszystko co najlepsze dla Chelsea. Frank wie, co jest potrzebne, aby ta drużyna odniosła sukces. Jest wielkim profesjonalistą, który koncentruje się na szczegółach. Jestem pewien, że byłby świetnym menadżerem The Blues.

Kilka dni temu Derby oficjalnie poinformowało, że Chelsea negocjuje z Lampardem. Mimo to w grze jest zapewne jeszcze taki kandydat jak Laurent Blanc, który byłby do wzięcia od zaraz bez wypłacania jakiegokolwiek odszkodowania innemu klubowi.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Komentarze

komentarzy