Legenda United o Pogbie: „Jeśli tak myśli, to jest idiotą”

Mourinho vs Pogba to drama rozdmuchana na Wyspach niemal do kategorii najlepszych seriali. Ciągle szuka się między nimi jakichś nieporozumień, analizuje się każdy skierowany na siebie nawzajem wzrok, zastanawiając się czy może jest trochę lepiej, czy może gorzej. Najgorsza w tym wszystkim jest jednak forma zarówno całego zespołu, jak i Paula Pogby.

O obecnej sytuacji „Czerwonych Diabłów” powiedziano już wiele i… wciąż się mówi. Tym razem głos zabrała legenda Manchesteru, czyli Paul Ince, który grał na Old Trafford w latach 1989-1995.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

– Jeśli on (Pogba – red.) myśli, że może wyjść na boisko i robić małe, głupie tricki i sztuczki, po których drużyna traci piłkę, to jest idiotą. Można obwiniać Mourinho o wiele rzeczy, ale nie o wszystko. (…) Można zauważyć nastawienie kibiców i ich tolerancję wobec Pogby. (…) Mają dość jego zachowania. Nie ma wielu fanów United, którzy byliby smutni z jego odejścia.

– Ander Herrera może nie być najlepszym piłkarzem na świecie, ale wie, co to znaczy grać dla United i widzisz po nim, że bardzo chce wygrać. Ma to pragnienie, którego Lukaku i Pogba zdają się nie rozumieć – dodał Ince.

Pogba zły, Lukaku zły, kilku innych również. To widzimy na murawie, ale czy naprawdę chodzi o to, że im się nie chce? Wszystko raczej wygląda tak, że są zawodnicy, którzy mają serdecznie dość współpracy z Mourinho i choćby chcieli, nie są w stanie dać z siebie nawet 50% u boku Portugalczyka. Taka sytuacja nie jest pierwszyzną, a przykład mieliśmy nie tak dawno, kiedy Hazard pod koniec współpracy z Mourinho również wyglądał jak ktoś, kto nie potrafi grać w piłkę.

Kolejny raz – jak mantrę – można powtórzyć, że klub musi z kogoś zrezygnować. Albo sprzeda kilku zawodników licząc, że Mourinho z innymi w cudowny sposób zacznie wygrywać, albo zmienić menedżera na takiego, który wyciągnie z podopiecznych to, co najlepsze. Przecież niemożliwe jest, że Pogbie odechciało się uprawiać profesjonalną piłkę, albo Premier League go przerosła. To raczej poczucie beznadziei, bezsilności i brak radości z gry, która u Mourinho posypała się jak domek z kart. Francuz dalej jest piłkarzem, którym był w „Juve”…

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy