Kto zostanie nowym menedżerem Leicester? Media typują kilku kandydatów

Sean Dyche jest jednym z faworytów do objęcia posady menedżera Leicester
Sean Dyche jest jednym z faworytów do objęcia posady menedżera Leicester

Angielskie media kilka godzin po zwolnieniu Craiga Shakespeare’a wypisali listę najpoważniejszych kandydatów do objęcia posady menedżera Leicester. Kto z tego grona ma jednak największe szanse?

Oczywiście – jak to zwykle w Anglii bywa – momentalnie przywołano nazwisko Sama Allardyce’a. 62-latek jednak dość szybko zdementował plotki i w wywiadzie dla „Leicester Mercury” wykluczył taką ewentualność: – To wielki klub, którym chciałbym zarządzać, ale nie sądzę, że jest to odpowiednia chwila. Chcę pocieszyć się jeszcze swoim życiem. Oczywiście w przyszłości, gdybym zechciał wrócić do pracy, chętnie przyjąłbym taką ofertę – stwierdził „Big Sam”.

Z tego powodu na czoło stawki przesunął się obecny menedżer Burnley – Sean Dyche. 46-latek od 2012 roku zarządza obecnym klubem, wprowadzając go dwukrotnie w tym czasie do Premier League. Dodatkowym atutem Dyche’a byłby aktualny, krótkoterminowy kontrakt, którego klub z Turf Moor do tej pory jeszcze nie odnowił. Z powodu zaledwie rocznej umowy „Lisy” musiałyby wypłacić tylko 2,5 miliona funtów, aby wyciągnąć go z Burnley. Taka kwota bez wątpienia nie byłaby żadnym kłopotem.

Bukmacherzy przewidują także, że ekipa z King Power Stadium może się zwrócić ku Chrisowi Colemanowi. Wciąż aktualny selekcjoner Walijczyków wraz ze swoją drużyną nie podołał w eliminacjach do mistrzostw świata, nie zapewniając Walijczykom kwalifikacji na mundial w Rosji. Możliwe, że Coleman zechce spróbować ponownie pracy w Premier League, gdzie w 2004 roku prowadził Fulham.

Ostatnim kandydatem jest nie kto inny jak Alan Pardew, który od wielu lat jest obecny na karuzeli trenerskiej w Premier League. 56-latek od grudnia jest bez pracy, po tym jak został zwolniony z Crystal Palace. O Pardew można powiedzieć wręcz wszystko, ale nie można odmówić mu doświadczenia, którego „Lisy” bezsprzecznie potrzebują.

Wśród innych kandydatów bukmacherów są także tacy menedżerowie jak Roberto Mancini, Carlo Ancelotti oraz  asystent byłego menedżera, Michael Appleton, który mógłby pójść drogą Craiga Shakespeare’a.

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu

Komentarze

komentarzy