Liga Europy rządzi się swoimi prawami!

Nie ma co ukrywać, Liga Europy nie wzbudza takiej ekscytacji oraz zainteresowania jak Liga Mistrzów. Trzeba jednak przyznać, że te mniej prestiżowe rozgrywki mają pewną cechę, którą znacznie rzadziej obserwujemy w LM. Słowa niespodzianka oraz sensacja są w LE na porządku dziennym. 

W czwartek byliśmy świadkami pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Ogromna liczba spotkań. Niektóre ciekawe, inne znacznie mniej. Wśród 24 meczów możemy wyróżnić kilka zaskakujących wyników oraz sytuacji. Gdzie kibice doświadczyli szoku?

Prawdziwą sensacje sprawili zawodnicy Dudelange. Klub z Luksemburga bardzo dobrze znają polscy kibice, gdyż do dziś wspominana jest rywalizacja Legii z tą ekipą. Tym razem poważne powody do wstydu mają piłkarze APOEL-u. Drużyna z Nikozji przegrała na własnym obiekcie 3-4. Jest to ogromna niespodzianka, gdyż tuż przed startem rywalizacji bukmacherzy traktowali APOEL jako pewniak czwartkowego wieczoru, ustawiając kurs na zwycięstwo tego klubu na poziomie 1.19. Goście udowodnili jednak, że wszelkie predykcje można wsadzić sobie do szuflady. Po dwóch bramkach Sinaniego oraz trafieniach Berniera i Stolza, gracze Dudelange zanotowali cenną wygraną.

Miano największych „przegrywów” pierwszej kolejki LE ląduje jednak w zupełnie innym miejscu. Borussia Moenchengladbach dostała prawdziwe lanie od austriackiego Wolfsberger AC. Zespół z Bundesligi doznał dotkliwej porażki 0-4 na własnym obiekcie. Co ciekawe, była to najwyższa porażka Borussii na własnym obiekcie w europejskich pucharach. Takiego scenariusza nikt się nie spodziewał.

Warto również wspomnieć o takich wynikach jak zwycięstwo 4-2 Slovan Bratysławy z Besiktasem czy triumf Ludogoretsa na własny obiekcie z CSKA Moskwa 5-1. Wygrane spotkania przez gospodarzy oczywiście nie są określane mianem wielkiej sensacji. Trzeba jednak przyznać, że tak wysokie rozmiary zwycięstw przed spotkaniami nie były raczej brane pod uwagę.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem ZZP530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

 

Komentarze

komentarzy