Kontuzje Dejana Lovrena, Josepha Gomeza oraz Joela Matipa sprawiły, że Juergen Klopp zmagał się w różnych momentach sezonu z ogromnym bólem głowy w kontekście środkowego obrońcy. Ten problem będzie dotyczył także spotkania z Bayernem Monachium, w którym z powodu zawieszenia nie wystąpi Virgil Van Dijk. Czy to zatem pierwszy sygnał, że Liverpool latem rzuci wszystkie siły na ściągnięcie dodatkowego defensora?
Według jednego z lepiej poinformowanych dziennikarzy odnośnie „The Reds”, Jamesa Pearce’a, jak najbardziej.
– Myślę, że tego lata na liście zakupów Kloppa znajdzie się środkowy obrońca. Nie widzę możliwości, że z tym składem ruszy do walki o trofea w przyszłym sezonie. Lovren wraz z Matipem opuszczają wiele spotkań. Liverpool w tym sezonie rozegrał już 26 ligowych spotkań, a Dejan wystąpił w zaledwie 9 z nich. Obaj mają problemy z kontuzjami mięśniowymi.
– Gomez w tak młodym wieku jest klasą samą w sobie i może być kluczową częścią tego zespołu przez dekadę. Jednak on także miał pecha i odnosił poważne kontuzje. Bardzo podoba mi się kombinacja Van Dijk – Gomez, ale wierzę, że jeśli Liverpool poważnie myśli o rywalizacji na wszystkich frontach w przyszłym sezonie, potrzebuje innego defensora.
Absencja Van Dijka w pierwszym starciu z „Bawarczykami” sprawia, że najprawdopodobniej obok Joela Matipa w środku obrony wystąpi Fabinho lub Jordan Henderson. Konieczność oparcia tak ważnej formacji na piłkarzy nieprzystosowanym do gry na tej pozycji może okazać się kosztowna dla tego dwumeczu. Klopp doskonale o tym wie.
